Dobrze Haniu frustrację ulokowałaś. Nasze piękne uzdrowisko z dala od zgiełku wielkich miast, w zaciszu lasów i pagórków był wyśmienitym wyborem. Tutaj przyjeżdżają goście z Polski i świata po zdrowie, ukojenie - z różnymi dolegliwościami.
a podzielenie się z odczuciami dzisiejszej rzeczywistości to żadna ujma i wstyd.
Niestety na skutek pandemii życie uzdrowiskowe zamarło. Goście wyjechali do swoich domów, pracownicy też. Kiedy to wróci do normy - nie wiadomo.

Przesyłam słoneczko i trzymam kciuki za udany wyjazd na działkę

Ja też trzymam

Dziewczyny, jutro ma być nie za ciepło, tylko 7 stopni ale robotę mam, to się rozgrzeję. No i postaram się kilka pstryków do kolekcji wykonać. Dziękuję za wsparcie. Jutro wieczorem sie widzimy, no może przed kolacją, teraz dzień dłuższy ale słońce zachodzi około 20-tej. Chyba zdążę?

Jolu, Mariolu, miłego weekendu.

Miłego dnia Haniu
U mnie na razie pochmurno.

U mnie słońce się przedziera, może będzie dogrzewało te moje chłody.
Miłego ogrodowania.

Wiosna u ciebie w domu i nawet słonko widzę

u mnie juz dgrzewa, podsylam troche promykow i do Was

No jest, jest, nareszcie. Co prawda z chmurami, ale jednak.

O, to super
U mnie najpierw pochmurnie było, a potem słonko, teraz już od rana świeci