Jolu,Irenko, Izabelko. Ogólnie mam na tej rabacie wysokie piętro, pigwowiec i 2 bzy, poem dolem 3 miskanty, i pod nimi hosty i obok liliowce pod samą szklarnią. I przed miskantami znowu liliowce, a na brzegu pierwiosnki, ciemiernik , ubiorek no i rozplenica na pół rabaty. W lipcu już jest ok, ale teraz przez te krokusy i zimowy zanik traw, wszystko jest trawą,

Dziś już to nabrało wyglądu, ale jeszcze coś muszę podziałać. Do jesieni daleko.

Mam donice z daliami może je tutaj dać na letni wychów? Do kranu blisko. Mam 3 szt takie pasujące.

Hahaha, i u mnie przeróbki rabat czekają. W końcu po tylu latach wszystko się rozrosło, rozsiało albo zestarzało. Ale póki sił starczy i zapału nie brakuje to biorę się do roboty.
Pozdrawiam i zdrowia życzę.

Posadziłam dalie. wypieliłam warzywnik, podlałam oczywiście w szklarni, i borówkę, Ostrzygłam wrzosy, chyba trochę za późno. Przymierzyłam się do rabaty na sposób permakultury, Będzie dobrze. Słoma przygotowana, część pocięta, a część tylko zwinięta, kartony też złożone czekają. W tygodniu z tym ruszam,
wycięłam wąsy z trawnika przy jednej rabacie. POchodziłam tu i tam.

Boskie słoneczko cały dzień. Boskie Bueno! AS miałam nic nie robić.

Basiu, kibicuję w remoncie ogrodu, też do tego się biorę, Temperatura w tygodniu będzie odpowiednia na takie prace.
Pozdrawiam.

hankaandrus_44 napisał(a)

Tak Kasiu, jest pełna, i nawet niezbyt kłująca, fotki wyżej, jak widzialaś.

No to git! Będę jej szukac i zobaczę jeśli novalis nie przeżyje sezonu wymienię ją!

Dzisiaj pewnie odpoczywasz?

Jolu, pada deszcz! Odpoczynek wymuszony, ale z deszczu się cieszę. No i przebrałam rękę w nadgarstku. W dodatku prawym. Co to znaczy wziąć się za robotę, po półrocznym nieużywaniu laski.
Nic nie dźwigałąm, tylko haczkę, a i to było za dużo.

Zrobiłam okład i siedzę. Lewą nie umiem pracować.

Oj Haniu uwazaj na lapke. Ja tez lewa nie potrafie, za to moj Emus obiema

co to za sliczny kwiatek?

Izabelko, śniedek baldaszkowy. Raz wpuść do ogrodu, namnaża się z cebulek koncertowo.

Izo to ja tak jak Twój Emus,na dwie ręce ..

Haniu pewnie też nadgarstki dadzą znać o sobie. Właśnie przed chwilką wróciłam ,3 godziny pracy w ogrodku i to takiej na wyścigi z deszczem.Czuć go od rana w powietrzu ale na razie jeszcze nic nie popadało

Edit:Właśnie pada