Ładnie, rożówo
Przypomnialas mi o cebulkach. Wlasnie dostalam paczuszke z krokusami. Chyba w listopadzie je zdaze posadzic, bo wczoraj domowilam kilka bylin żurawek, rdestow i tiarelek. No ale wyprzedazowo bylo wiec nie moglam sie powstrzymac. Doniczki mam juz opanowane wszystkie a dolowac luby bedzie te co czekaja. Wiec w dwa dni sie ogarne. To tylko 30 sadzonek w małych donisiach

Pomalowało Ci ogród na różowo
Ciekawa jestem co na miejsce Black Beauty posadzisz. U mnie on wygląda aż za dobrze, nic go nie rusza i rośnie jak szalony. Za to Black Lace Eve jakby się zatrzymał(a nawet skurczył) po grasowaniu na rabacie kreta i mszyce też go uwielbiają.

Borze Tucholski, jak pięknie! Wzięło mnie zatkało

Ale foty - cudownie

Cudowne światełko, podkręciło wszystkie różowości i czerwienie

Aż niewiarygodne. Jakbym widziała gdzie indziej, to nie uwierzyłabym, że fotki nie poprawiane.

Maja powinna zrobic odcinek u Ciebie Monika właśnie w październiku.

Pięknie bardzo masz.


Co do głogów to chyba mają mszyce. Te zieloną , mało widoczną.

To tegoroczne mlode nasadzenia odmiany paul's scalet.


W weekend czyms psikne. Zobacze jak sie beda zachowywać w przyszłym roku. Najwyżej zmienią adres. Dziewczyny mi je odrazały ale one mają się podobają.

Bajecznie!

Monia81 napisał(a)

Wpadam na chwilkę na razie i pytanko mam, czy ktoś by nie chciał szafirków

W skrócie, u mnie lekki rozgardiasz

Chyba, że jeszcze ma ktoś ochotę na turzycę Goldband

Jak jeszcze wszystkich nie rozdałaś to ja jestem chętna na szafirki Miałam sporo, a wyjadły nornice i prawie nie mam.

Ogród masz zachwycający, a przecież jeszcze ciągle nowe powstaje. Znowu będzie na co czekać Lifting robisz, u nas w wielu miejscach o lifting woła, ale chyba doczeka się najwcześniej jak kiedyś z domem skończymy, wcześniej czasu brak. Astry jesienią robią mega robotę w ogrodzie