Susza okropna, ja też ostatni tydzień spędzam na podlewaniu i zbieraniu owocków, zaczyna się czas przetwarzania kwiatki cieszą, ale widać, że im też za gorąco tak jak i nam, dzisiaj można było odsapnąć od tego gorąca, chmury się toczyły po niebie, myślałam, że deszcz przyjdzie, a tu parę kropel i se poszło ...
Żółtki wprowadzają dużo uśmiechu na twarzy
I ta cudna jest, tylko jakby się tak nie pokładała...
Jakie przynudzanie! Masz pięknie, bujnie i ciekawie wszystko skomponowane. Rudbekie w masie są obłędne chyba je wprowadzę na mój cypelek. Trojeść jest też efektowna ale niestety ślimaki ją uwielbiają.