Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi 2017

Ogród Małej Mi 2017

Kasya 17:48, 14 cze 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43940
Milka napisał(a)


Wywal koniecznie, one nadają się do parków i jak nie cięte, sa piękne, ja z moim walczę 3 lata i nadal odrasta.


to jak zbiore pierwsze owoce to wywale
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
17:57, 14 cze 2017
jak ja was dziewczynki lubie ...normalnie czytacie w moich myślach

moje wywalam juz 3 sezon ...M broni bo nalewki robi ....a ja tych krzaków nie moge znieść .....rosna koło kompostownika i przerastaja chwastem i nie da sie do nich dojśc bo kłuja i drapia pierony masakrycznie ..... zaraz mu pokaze te wpisy i niech sie przygotowuje psychicznie na wykopki ....nalewki moge nie pić...jakos dam rade zyc bez niej chociaż całkiem dobra jest
Mala_Mi 22:34, 14 cze 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Walczylam jeszcze po ciemku..kawałek frontu przestał straszyć.
To na poczatku roboty...ledwo żyje. W tym gaszczu ciecie przypomina akrobacje...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Gruszka_na_w... 22:48, 14 cze 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Mala_Mi napisał(a)




Róże wymagają więcej zachodu i w dodatku kłują. Boleśnie kłują.
Wady róż w stosunku do innych kwitnących:
- odpowiednio nawozić (źle mało i źle dużo)
- kopczykować, czyli sypać a potem rozgarniać
-obrywać przekwitłe kwity bo jak przekwitną to wyglądają paskudnie
- czepia się tego wszytko co żyje.. mszyca, skoczki, nimułki, zielone gąsieniczki, opuchlaki...
- przycinać i to 2 razy a nawet i 3, bo po wiosennym cięciu zawsze są poprawki
- co zrobić z tymi kolczakami po przycięciu?? w tym roku łamałam prawo i paliłam ognisko bo ani tego spakować do wywozu, ani skompostować. Do wywozu na kompostownie musiałabym zamówić ciężarówkę aby to zapakować i zakapuj jak to kłuje i się czepia wszystkiego.
- pielenie pod różami to też wyzwanie... jak walka z tygrysem..
- jak wszytko się uda opanować to przyjdzie zima i upierduta do ziemi... i znów wywózka kolczaków.. a rosną jak szalone.

I po takim rachunku sumienia ... nie kupię już żadnej róży. Jak wygram w totolotka, albo dostanę spadek po jakiejś nieznanej a bogatej cioci.. i będę mieć czas to zdanie zmienię..


Mam podobne odczucia. Wiosenne cięcie skutecznie mnie wyleczyło z choroby zwanej różanką. Lubię je tylko w czerwcu/lipcu. Nie planuje dalszych zakupów.
Aniu, w którym roku od założenia ogrodu poczułaś, że on Ci wyrósł, "nabrał ciała"?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Mala_Mi 07:28, 15 cze 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Mam podobne odczucia. Wiosenne cięcie skutecznie mnie wyleczyło z choroby zwanej różanką. Lubię je tylko w czerwcu/lipcu. Nie planuje dalszych zakupów.
Aniu, w którym roku od założenia ogrodu poczułaś, że on Ci wyrósł, "nabrał ciała"?

Tak sie zastanawiam i chyba 5 lat to jest tak w sam raz. Potem juz robi sie ciasno i za grubo.
Wczesniej pustynia potem busz. I dylemat co wyciepac. Mi drzewa i krzewy wyparły byliny z rabat, nad czym bardzo ubolewam. Mysle ciagle gdzie odtworzyc chociaz czesc tego co wyginęło. Krzakow nie wytne bo tez szkoda. Zostaly sie juz same fajne.


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
anka_ 07:39, 15 cze 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Mala_Mi napisał(a)
... Mi drzewa i krzewy wyparły byliny z rabat, nad czym bardzo ubolewam.
Ale czy taki krzewiasty ogród nie jest mniej pracochłonny?

Mala_Mi napisał(a)
Krzakow nie wytne bo tez szkoda. Zostaly sie juz same fajne.
[img
A jakie byś Aniu poleciła? Takie wytrzymałe, nieekspansywne. Wiem, że warunki glebowe mamy podobne. Orszelinę pamiętam, że chwaliłaś. Mam ją na liście zakupowej.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Basilikum 18:33, 15 cze 2017


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21758
fatki ogladam na biezco le mieszkam ostatnio w Niedoczasowicach wiec tylko lapka machne
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Mala_Mi 19:53, 15 cze 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Z braku czasu dałam sie dziś namowic na kolejne wariactwo... i tak nie mam czasu i tak.... coś przyjemnego i dla siebie....... neta mam na telefonie wiec obrazkow nie bedzie.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Basilikum 20:27, 15 cze 2017


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21758
czekaj czekaj, na jakie wariactwo dalas sie namowic???
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Mala_Mi 20:57, 15 cze 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
anka_ napisał(a)
Ale czy taki krzewiasty ogród nie jest mniej pracochłonny?

A jakie byś Aniu poleciła? Takie wytrzymałe, nieekspansywne. Wiem, że warunki glebowe mamy podobne. Orszelinę pamiętam, że chwaliłaś. Mam ją na liście zakupowej.

Orszelina akurat wolno rosnie.
Co lubie i mam z krzewow... hortki. Kaliny. Lilaki.krzewuszki. rh. Azalie. MagnoliePecherznice.jasminowiec. magnolie. Niskie klony.
Zylistek kaprysi.. ale jak zakwitnie to ladny.
Wszystko rosnie i sie rozpycha.

Jakbym chciala zero obslugowe to posadziłabym las.... las tez lubie.. ale w ogrodzie lubie kwiatki.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies