U ciebie to chociaż śniegu tyle, że bałwanka można lepić. U mnie golutka ziemia i wiatry, a mrozy spore zapowiadają...
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
U mnie też już po śniegu breja została -1 wole od 0 lub na małym plusie, bo się przynajmniej nie topię w błocie. Bałwan z taczkami wywożący śnieg tylko u Ciebie możliwy
U mnie też podobne klimaty bałwankowe. Wyciągnięty sprzęt piaskownicowy i babki ze śniegu były stawiane.
Czekam na wiosnę spok.ojnie ale...prognoza na początek marca mi nie pasuje
I tak ma być u nas do połowy marca .. zawsze ogłaszałam pierwszego krokusa 13 marca.. teraz ogłaszam 2 tygodnie później.. W przyrodzie musi być równowag, jak zimy nie było w grudniu i styczniu to jest później..