Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi 2017

Ogród Małej Mi 2017

Mala_Mi 13:36, 04 lis 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Anda napisał(a)


Podziwiam za konsekwencję, ale to jedyne logiczne wyjście z sytuacji, gdy ogród duży a czasu mało Niewiele osób chyba tak potrafi, być dla siebie samego szczerym aż do bólu. I mimo tego chcieć mieć piękny i różnorodny ogród. Bo Twój ogród nadal taki jest



Taki mój to pamiętnik ogrodowy, wiec nie ma miejsca na oszustwa ..

Serce boli przy likwidacji prawie wszystkiego..... ale takie życie.. 10 lat dla ogrodu to dużo, wszystko się rozrosło.. postarzało, zbrzydło .. jak ludzie..z wiekiem do pewnego momentu są piękni, od pewnej granicy tylko lifting pomaga, a potem to i nawet to Zostaje się piękno w środku, sentyment i dostojeństwo, a czasami po protu jest tylko baba jaga

Wracając do pamiętnika ogrodnika mimo woli...

Mam 3 różaneczniki karłowate Shamrock (przy przesadzaniu znalazłam kartkę z nazwą i teraz wiem co mam), małe się komponowały.. ale rabata się zestarzała i azalie je pożarły.. po wywaleniu jałowca zrobiło się miejsce i postanowiłam przesadzić .. nie pora, nie czas.. ale ..było natchnienie i wolny dzień.
Było w 2013.. widać małe wrzosy dla wielkości..


A tak już w tym roku.. tylko prawie ich nie było widać. Widok dla wtajemniczonych


I przeprowadzka.. myślałam że tego nie wykopię i nie wydrę... masakra .. łokieć bolący znów boli bardziej..


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 13:40, 04 lis 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Było z jałowcami..


Jest z różanecznikami.. mam nadzieję, że zakwitną wiosną .. a jak nie to poczekam..
kwitną zawsze jako pierwsze.




Dla mnie o niebo lepiej... jeszcze niech podrosną Anabelki, bo dosaziłam więcej, a jodłę podkrzesałąm i zrobiło się przestronniej.
I chyba nawet tamaryszka zostawię A miał też wylecieć ..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Kasya 13:47, 04 lis 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43939
Każdego kiedyś czekają takie operacje...jednych wcześniej innych później...mnie na pewno wcześniej niż później
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
sylwia_slomc... 13:50, 04 lis 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86012
Nas zima lub wiosną czeka drastyczne cięcie wiśni nad rowem już są sporo wyższe od budynków, tylko liście z nich i pestki wszędzie. Mają coś koło 30 lat, trzeba odmłodzić jak się chce owoców dosięgnąć
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Margerytka40 13:52, 04 lis 2018


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Aniu widzę u Ciebie też prawie rewolucja, łączę się w bólu i doskonale Cię rozumiem. Co do klona to trochę mi pokomplikowało sprawę, mus przemyśleć jeszcze. Pewnie mogłabym go ciąć tylko teraz ok bo jeszcze mam siłę i zdrowie a co będzie za naście albo więcej lat. Mam wybór nie przejmować się tym i sadzić albo pomyśleć nad innym rozwiązaniem. Ale klon taki piękny
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Gruszka_na_w... 14:47, 04 lis 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Aniu, bardzo dobry miałaś pomysł z tym przeniesieniem różaneczników. Rabata nabrała lekkości.
Dobrze kombinujesz z tym dostosowaniem ogrodu do swoich możliwości.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Mala_Mi 14:48, 04 lis 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Razem z różanecznikami miałam posadzonego kiścienia Zeblid... a drugiego na innej rabacie, też go pożarły inne rośliny.. wiec zgrupowałam dwa razem...

Wydarcie drania było dużym problemem.. aż musiałam poczekać na eMusia by mi pomógł wykopać i wrzucić na taczkę.. rozładowałam już sama.. jak wpadł w dołek tak został
Delikwent na taczce..


I z bliźniakiem na rabacie



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
malgorzata_s... 14:49, 04 lis 2018


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Pewno że o niebo lepiej. Każdy chyba miał fazę jałowców. Szybko rosną są zielone, dosyć tanie i zapychają. Różaneczniki to poziom wyższy Pięknie.
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Mala_Mi 14:59, 04 lis 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Takie to wszytko małe się wydaje na foto

I kolejne było:


I jest:



Na pierwszy rzut widać różnice w liściach na grujeczniku i taczkę na rabacie

Za to odsłonił się kiścień Reinbow... kosodrzewina go stłamsiła i zagłuszyła, odebrała światło..



Chyba puste miejsce zagospodaruję jak było wcześniej czyli zrobię wrzosowisko, tu ziemia jet super przygotowana pod wrzosy. Myślałam by wykorzystać moje 3 kulki / lizaki z cisa..ale cis woli mniej kwaśna ziemie. Może dokupię tylko 2 lizaki z trzmieliny.. do towarzystwa dla tej?? może i tę trzmielinę wywalę stąd ?
Jeszcze myślę..

Po wywaleniu łysych i chorych jodeł odsłoniłam się od sąsiadów (bardzo fajni wiec problemu nie ma żadnego z wyjątkiem wrażeń estetycznych), ale już rosną serby...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Katkak 15:21, 04 lis 2018


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Mala_Mi napisał(a)
Było z jałowcami..


Jest z różanecznikami.. mam nadzieję, że zakwitną wiosną .. a jak nie to poczekam..
kwitną zawsze jako pierwsze.




Dla mnie o niebo lepiej... jeszcze niech podrosną Anabelki, bo dosaziłam więcej, a jodłę podkrzesałąm i zrobiło się przestronniej.
I chyba nawet tamaryszka zostawię A miał też wylecieć ..

Faktycznie, mnie też bardziej się podoba. Buziol Aneczko.
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies