Dzięki za piękną książkę z dedykacją. Zdjęcia bajeczne. Treści nie czytałam wiec się nie wypowiadam, o tym napiszę jak poczytam. I powiem Ci, że kaloszki masz mega fajne i zawsze w kompleciku do apaszki. Tak, najbardziej zachwycałam się kaloszkami.
I ciągle mam nadzieję, że odwiedzę Cię w Twoim nowym ogrodzie marzeń
U nas też praktycznie dodatnio, ale się trzyma. Tylko mokry i ciężki. Dlatego na drogach dziś taki sajgon. I prąd też mi wywaliło, bo gdzieś urwało druty.
Ślicznie, bajkowo wręcz.
Na drogach masakra, mam nadzieję że rano nie zmrozi tej wody, bo strach będzie jechać.
Wnuki kochane i wpatrzone w Babcię - tak właśnie powinno być.