Aniu zimno, śnieg padał - nic nie działałam. Za to forum poczytałam.
Szkoda, że wycinka się odwlecze, teraz na to najlepszy czas.
Ja próbowałam piłę spalinową uruchomić, ale coś łańcuch nie chodzi jak należy. Muszę oddać do specjalisty, bo akurat tego urządzenia trochę się boję, a do cięcia mam masę takich grubszych gałęzi.

Sobota, pierwszy dzień w tym roku w którym pracowałam w ogrodzie. Wypiłam też pierwszą kawę na powietrzu

Ilość prac przeraża i powiem denerwując większość.. niech jeszcze trochę będzie chłodno. Jak się ociepli i wszystko ruszy, to zginę jak ciotka w burakach

Aby zmniejszyć ilość wyciętych byli i traw... kupiłam sieczkarnię, elektryczną by tak trochę nowocześnie było I bym mogła w pojedynkę tego używać nie ryzykując utraty palców . Jestem zachwycona, co prawda robi bałagan z sieczki w koło, ale to i tak plusy przeważają minusy. W dostawczaka ta ilość by się nie zmieściła, a tak mam 3 worki (wielkie, ogromne) sieczki. Na kompost się zmieści, tylko musze nowe komory zrobić. Jeszcze ze 2 razy tyle.




Nie liczę ilości zielonego z wyciętych drzew.. ale drzewa idą w rozdrabniarkę.. a pieńki może ktoś przygarnie. W sobotę poszły 3 drzewa.. ale dziadki średnia wieku 60 lat więcej nie zdążyła czasowo i fizycznie.. pilniejsze było wycinanie bylin, bo wszystko rusza. Potem nie wejdę już w rabaty.


Tym samym ogłaszam rozpoczęcie sezonu 2021.

I szybki przegląd tego co kwitnie.. większość nie do pokazania ze uwagi na bałagan na rabatach .. odsłaniam moje maleństwa, zawalone są trawami i bylinami..

Krokusiki..

Liczę że zdążę resztę odsłonić nim nie przekwitną




Tu odsłoniłam całe poletko, ale foty nie zrobiłam, bo już po ciemku cięłam trawy..
..

I inne promyki wiosenne

Alez piekne rzeki i potoki
Sieczkarnia.... czym się różni od rozdrabniacza ? Jaki mechanizm działania ?

Kasya napisał(a)

Alez piekne rzeki i potoki
Sieczkarnia.... czym się różni od rozdrabniacza ? Jaki mechanizm działania ?

Rozdrabniacz rozdrabnia tylko sztywniejsze odpady, drobnicą się zapycha, a to sieczkuje wszystko. Kiedyś na wsi tym się cięło słomę, buraki cukrowe i inne zielsko na paszę dla zwierząt. Przyda się wiosną i jesienią, a potem będzie robić za mebel ogrodowy Następnym ram zrobię i pokaże jak to ładnie siecze.. ma regulację na jakie kawałki. Teraz lecę na takie centymetrowe.
Tu bardziej widac.. ale to początek używania, potem już leciało hurtem i nie było czasu na foto. I sił też...

Aniu przy sieczkarni wyglądasz bosko Ja wciąż narzekam, że kompostownika zapełnić nie mogę, a Ty kolejne komory musisz robić. Kompostu nigdy za dużo Piękne łany krokusów.

Ale wyglądasz profesjonalnie przy tej maszynie Piekne masz rzeczki krokusowe, fajnie ze rozpoczęłaś sezon, lubie Twój wątek

Super sprzęt No i wielkie kępy cebulowych. Czekam że moje tez takie będą Corocznie dosadzam.