No tak, ja swoje średnio co 4 tygodnie tnę. Ale maluchy mam to i łatwo idzie.

Herbatę robię w przelewowym ekspresie do kawy - znaczy się w dzbanku (1,5l) i stoi dzbanek przy włączonym ekspresie, na ciepłej płycie.
Po pierwsze maceruje się wszystko, a po drugie długo jest ciepłe.
Lipa jest obowiązkowym składnikiem w tej herbacie. Sama w sobie jest trudna do przełknięcia, ale w zestawieniu robi się przepyszny napój.
U Iwki właśnie pisałam, że dzięki tej herbacie przetrwałam w zdrowiu całą ciążę, a wtedy grypa panowała i przychodzili do mnie chorzy (bezmyślni) klienci

Ta herbata od nastu lat trzyma moją rodzinę w zdrowiu. Młode czasami dodaje sobie trawę cytrynową+imbir (robię z tego zestawu konfiturę=galaretkę)

Można dodać mandarynki

... bo jak często nieciachana, dla odmłodzenia, to stare drewno szybko zaczyna chorować, próchnieje, parcieje i efektu nie ma.

o proszę jak tu gwarno

dziewczyny proszę podpowiedzcie co mam z tymi drzewami zrobić...

wszyscy na forum wybierają graby bo sa najmniej obsługowe, najzdrowsze czy dla wyglądu?
jest jakaś równie piękna i zdrowa alternatywa?

Mam trzy graby fastigiata, i trzy jakies zwykłe, niestety nie zachwycają mnie, liście blade, suche na około grujecznik też niestety mnie zawiódł

Przepis na kurującą herbatę

W dzbanku zaparzyć herbate z 2-3 torebkami lipy
do tego sok malinowy (opcjonalnie z dodatkiem czarnej porzeczki)
kilka plastrów pomarańczy i cytryny
jako dodatek imbir + kilka goździków
lub cynamon + goździki

Najlepiej ustawić na podgrzewaczu na ok. 0,5-1godz.

Ta herbata działa cuda.