Możesz zgłębić temat chodników i Sylwi ze Szmaragdowego Rancha i Agaty P która u nie też pisała po Tobie.

edit: Już moge powiedzieć, że nadajemy na tych samych falach. Mój klimat u Agaty P. Piekne miejsce się szykuje, a dopiero zaczęłam czytać
I właśnie sobie uświadomiłam, że ja nawet sie porządnie nie przedstawiłam Wam tutaj.

Dziekuję za wskazówki

Urszulla napisał(a)

Możesz zgłębić temat chodników i Sylwi ze Szmaragdowego Rancha i Agaty P która u nie też pisała po Tobie.

Intensywny weekend u mnie był. W sobote żar z nieba, a ja robiłam obwódkę z żurawki coco na południowej rabacie. Dzielilam ja troche, mam nadzieję, że sie przyjmie. Zaszalalam oczywiscie w ogrodniczym, nie wiedziałam, że niektóre markety są ytak dobrze zaopatrzone. Dokupiłam 2 hortensje bukietowe: Pink Diamond i Greatstar, różę nostalgiczną Artemis (ta akurat jest duża) i naparstnice (mój n nalegał ). Tworzę nową rabatę pod zakupione rośliny pod modrzewiem, coraz więcej uporzadkowanych miejsc na ogrodzie. Cieszy Wrzucę pod wieczór zdjęcia.

W sobotę rozłozyliśmy basen, posegregowalismy drewno, które zamierzam wykorzystać do altany/ pergoli?, mam nadzieję podziałać w tym temacie do końca tego roku.

To super

Co roku wysiewają mi się na rabacie pomidorki koktajlowe, przenioslam je do duzej donicy i ustawiłam na schodach wejściowych. Mają owoce aż do października, więc blisko mam, żeby rano do jajecznicy zebrać

Mniam, mniam

Oj dużo się ostatnio niedobrych rzeczy u mnie dzialo. Ogród i dom poszły w odstawkę. Balagan i chwasty sie panoszą. Na szczęście juz lepiej, w weekend w końcu odpoczne i ogarnę zaległości.

Za gorąco na jakiekolwiek dzialania w ogrodzie. Tylko podlewanie zostaje. Chociaz udalo mi sie w poniedziałek rabate poszerzyc pod nowe nasadzenia, akurat wsadzę to co kupilam

Róże posadzone 3 tygodnie temu a już sporo podrosły. Zdjęć nie wrzucilam, bo to takie małe bidy przyszły. Charlotte nawet ma pąk, wiem też, że jedna jest pomylona. Liczę na choć po jednym pąku w tym sezonie.