Witam Magda. Nie widać tego z wysoka, ale jakbym mogła coś doradzić. Zdj 3 i 4 to obecne wykończenie. Ja bym tego trawnika jeszcze zmniejszyła aż do tego dużego kamienia płaskiego (między krzaczkami irgą i lawendą) nie robiłabym tego jęzora z trawy. Pojedż lekkim owalem od miejsca na 4 zdj w lewym rogu jest jakiś krzaczek i następnie trawa do tego kamienia.
Weź węża do wody i próbuj czy będzie dobrze.
Bo wiesz te dzyndzle z trawy to się i źle kosi. Jakie tam są wymiary, odstęp tej rabaty z korą od płotu.
Jutro to pomierzę , bo dopiero z pracy wróciłam .....zdj 4 -to jest taki problematyczny kawałek , bo nie dość , że tedy z kosiarą jeżdżę , to pies ma tor przebiegowy , jak tu powiększę i dam korę , to będę ją mieć na połowie trawnika...( przy jej prędkości przebiegu )..... chyba ,żeby tą rabatę korową zasypać żwirkiem , ale to całkiem kamieniołom zrobię
...... jutro mam wolne to z wężem pobiegam ...... i pomierzę ..... dziękuje
Tfu tfu ale rododendronki Ci fajnie zakwitły, moje w tym roku chyba strajkują niby pąki duże a po jednym kwiatku tylko z nich kwitnie albo wina zimy albo coś z nimi nie tak.
Ładnie u Ciebie Pierwsze co dla mnie rzuca się w oczy to porzadek. U mnie wciąż bajzel na kółkach. Piekne widoki z tarasu i sam taras w sobie piękny. Pies super. Sama jestem na etapie psa. Jednak ja nie mam ogrodzenia i nie wiem co z tym fantem zrobić ...
Dziekuje , poodsuwałam od korzeni kamyczków , mam na dzieje że nic im nie będzie gdzieś wyczytałam ,ze można fusy z kawy sypać pod ? Ja tylko w kwietniu trochę azofoski sypnęłam , muszę doczytać jak dalej o nie dbać
Dziekuje za wizytę porządek lubię , ale jeszcze nie wszędzie mam ( nie pokazuje )ja osobiście -póki nie ma ogrodzenia -, bym psa nie brała,ale to Twoja decyzja .....( ja już miałam wcześniej psa ) ...., chyba , że takiego co będzie większość w domku lubił siedzieć..... . U mnie z 3 miesiące , póki nie zrobiliśmy płotu z przodu był problem , psiura nie chciała być w domu , nudziła sie , miałam na chwile kojec ,ale żal mi było ją zamykać ( to w końcu członek rodziny , nie tylko pies )....... ale na szczęście jakoś minęło i teraz tylko wymyślam zasieki , żeby nie niszczyła , jedynie jak pada , to nie zostawiam jej na polu , tylko w domu jest
Te ciemne deski zostały mi od płotu , ale mi sie nie podobają , zaczęłam przemalowywać
Wakrzywnik Dopiero w początkowej fazie , na razie nawet nie mam planu jak ustawić ( muszę przestawiać i patrzeć jak mi pasuje) dziś niestety cały dzień w pracy spędziłam , wiec za wiele postępów nie ma
Może doradzacie mi jakś dobrą farbę ,żeby zakryła ten ciemny drewnochron ?
Na tło proszę nie zwracać uwagi to darń , która pójdzie do skrzyń