I busz się zrobił taki ,że pewnie w przyszłym sezonie trzeba będzie rozsadzać
Ciekawa jestem tych Twoich rabatowych rewolucji ,bo altana wyszła świetnie
Może spróbuj sama wykulkowac jakiegos krzaczorka ja kiedyś za radą Toszki kupilam 2 rozrosniete cisy w dobrej cenie i zaczęłam nadawać kształt w kulko/poduchę. Za jakiś czas powinny być już fajne
Dziękuję Agatko .......życzenia bardzo potrzebne ........
Miskanty dały czadu w tym sezonie - uwielbiam je
Spróbuj swoje podlać odzywką do trawnika - ja dawałam wiosną magiczną sile do trawników ale tylko jak narazie raz ........sama nie wiem ,czy jeszcze trzeba powtórzyć odżywianie
Aguś buziaki
Ja już te swoje marne buksy pryskałam - pierw decisem ,później mospilanem ,a dziś zakupiłam spintor - będę pryskać wieczorkiem , bo teraz taki upał ,że nie da się nic robić
Mówisz ,że florowitem nawieźć ? Hmm ,chyba mam ,idę poszukać
Narazie Zakupilam ogórki i będę zaprawiać ,bo moich urosło 5 szt tylko
A basen ma średnicę 4,27 cm - może nie największy ,ale młoda ma radochę nie ukrywam ,że przy tych upałach sama tez wlazlam się schłodzić
Wczoraj sobie na materacyku 10 min polezalam ,aż przyszła koleżanka do córci i mnie wygoniły
Ja też jeszcze mam trochę nadzieji ....... bez niej ciężko żyć na wyleczenie szans nie ma ,ale może uda się chociaż trochę zastopować postęp choroby .......
A co do rabat - w limkową już ciężko wejść ,pewnie trzeba będzie na wiosnę rozsadzać znowu
Jola mnie też ten upał wykańcza dziś rano po nocce tylko trawę skosiłam i zaczęłam trochę plewić ,ale o 10 już uciekłam do domu - za gorąco na prace ogrodowe
Ale coby bezczynnie dnia nie spędzić ,to zakupiłam ogóry - na razie się moczą
I kurdę ...... nie chce mi się potrzebuję kopa w t..... ,żeby się za nie wziąść
Z buksami jeszcze walczę bo tochę ich mam
Buziaki :
Dobry pomysł Kasiu może faktycznie spróbuję z takimi krzaczorami a jaka odmiana najlepsza na kulki ,czy poduchy ?
Coś mi świta ,że baccata ,ale nie pamiętam dobrze
Za życzenia dziękuję bardzo potrzebne ..........
Wieczorkiem wpadnę do Ciebie ,bo pomimo ,że wpadam to po cichutku ,poprawię się
Oooo już 500 stron - nawet nie zauważyłam dziękuję
Buziaki
na wyleczenie szans nie ma ,ale może uda się chociaż trochę zastopować postęp choroby .......