I Ty piszesz, że żadnych większych zmian w tym sezonie nie robisz A to co pokazałaś to co ???

kaz742011 napisał(a)

Zmiany niesamowite. Urlop wykorzystany na maxa .

Dziękuję urlop sie kończy szybkimi krokami niestety wtorek do pracy , koniec laby

sylwia_slomczewska napisał(a)

I Ty piszesz, że żadnych większych zmian w tym sezonie nie robisz A to co pokazałaś to co ???

To po tych zmianach ,że na razie więcej w tym sezonie zmian nie będzie ewentualnie jakieś kosmetyczne poprawki
Otwarcie drogi już było u Ciebie ? Szampan rozbity lecę do Ciebie

Nieźle się napracowałaś. Zmiany ogromne! Jest pięknie. Teraz można siedzieć, patrzeć i odpoczywać...

Magda przejrzałam wątek
jetem pod mega wrażeniem!!!!
działasz jak burza

podoba mi się bardzo ostateczny kształt rabat, proste linie chyba najbardziej pasują, ale się przy tym urobiłaś

Magleska napisał(a)

Dzięki za pomysły , już sobie zapisałam i zmartwiłam sie tymi rodkami teraz sama nie wiem czy tego żwirku nie ściągnąć , ale chciałam jakoś połączyć skalniak z przedogródkiem

ja mam różaneczniki w żwirku i dają radę





świetnie wyszła ta rabata!!!!!


-------------------



czad!!!!!


Magda ja też sadzę gęsto , też nie lubię dziur i pustych miejsc i wychodzę z założenia że będę się tym martwić za 2 sezony hahahahahha




te hosty wyglądają tu obłędnie

świetnie to wszystko wygląda i włożoną pracę widać a te białe trawy co to jest ?

Magda, może Ty wiesz czy te jeżówki zielonkawe to one z nasion też się wysiewają?

Marzenaka napisał(a)

Nieźle się napracowałaś. Zmiany ogromne! Jest pięknie. Teraz można siedzieć, patrzeć i odpoczywać...

Dziękuję tak odpoczywać całkiem to się nie da - chwasty rosną na potęgę , kosić trzeba 2 razy w tygodniu- pewnie przez to nawożenie i jeszcze do końca nie jestem zadowolona

Moj maz jutro juz do prqcy po trzy tygodniowym urlopie szybko minelo szkoda ze.jeszcze nie tydzien kiedy pogoda fantastyczna

Admette


bardzo ,bardzo dziękuję za tyle pochwał miód na moje serce )
Tak do końca jeszcze nie jestem zadowolona ,ale już lepiej ,jak było wcześniej
A że gęsto coś pies zniszczy ,coś padnie po zimie ....też się nie martwię ,najwyżej będę miała co robić