Brzozowadzie...
16:06, 08 wrz 2017
Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Ursa, no z tym kopaniem to masz rację, już nieraz zdarzyło mi się wycinać korzenie, to zaprawiona jestem Wiem, że Toszka nie poleca tej metody ale ja kopię duże doły, wymieniam ziemię lekko zmieszaną z obecną. Nie dam rady już wymienić jej po całości, a metodę dołów kiedyś mi ktoś polecił.
Gosia, witam Cię serdecznie!
Rzeczywiście chyba wszystko sobie rozrysuję, dzięki za pomysł. To idę
Gosia, witam Cię serdecznie!
Rzeczywiście chyba wszystko sobie rozrysuję, dzięki za pomysł. To idę
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Agata.Tajemniczy ogród