Wydało się gdzie przepadłaś

Ja tu czuwam caly czas. Tylko zimową porą z ciepłego ukrycia

Pierwsze kanciki już gotowe (choć na zdjęciu wyszło miejsce do małej docinki)

Asia, czym robiłaś kanciki?
Ja kupiłam specjalny "szpadel" ale chyba za bardzo zapuszczone mam te kanciki i nie dałam rady.

Szpadelkiem. Ale sucho u mnie, kiepsko się robiły.

U nas też susza, dziś podlewaliśmy iglaki.

I ja podlewałam dziś. Ale ponoć jutro ma coś popadać. Oby.

to podobne prognozy oglądamy oby

Asiu, na Twoich rabatach już bardzo wiosennie!

No i pada. U Ciebie też?