Nie wiem
Tam tu masz racje kieruje się tym co w w duszy gra, nie modami czy trendami.
Emusiowi na razie odpuszczam na całego i chyba na dłużej
Zmolestowałam go jedynie, żeby tylko zawór wody naprawił, bo nie można było puścić wody na garaż i ogród. Z konewkami z łazienki trzeba było biegać
Kącik jak powstanie będzie normalny, bez uniesień. Może go troszkę dopieszczę.
Basiu to eonium to moje oczko w głowie Byłam w Krakowie we wrześniu na targach taka firma z Warszawy co się w sukulentach i kaktusach specjalizuje. U nich kupiłam.
Widzisz Reniu a ja w pichceniu talentu nie mama, no chyba lepiej napiszę -raczej za tym nie przepadam W innej kolejce po talenty stałam
Carex Elatę wydałam, bo jestem z niego bardzo zadowolona. Dzieliłam kępy, bo się rozrosły. Ale nie pozbyłam się u mnie. Jest i będzie.
Tylko on sporych rozmiarów rośnie. Te kule tam masz małe, może je przez kilka lat przytłaczać.
Taki w doniczce jest już teraz, bo stała w szklarni. W gruncie dopiero startują.
Prw !!!!
Ja bym była przeszczęśliwa gdybyś narzucała mi swoje zdanie: "Kaśka to posraw ti, tu pomaluj na taki kolor, to ustaw tak...". Jeśli miałoby wyglądać choć troszkę jak u Ciebie to narzucaj, narzucaj, narzucaj.
Sama na styl nie mogę się zdecydować i taki eklektyzm sobie robię. Angielski bardzo lubię, ale południowy wprowadza taki wakacyjny klimat
Niektóre rzeczy mam od dłuższego czasu. Niektóre dziewczyny nieraz się dziwią jakie skarby mam w piwnicy
Leżakują w oczekiwaniu na drugie życie. Ten kącik chyba od dwóch lat miałam w planach i tak sobie coś wynajduje lub przestawiam. Z reguły wpadają mi przez przypadek do rączek