Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Iwonka 08:08, 04 sie 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4308
Anitka napisał(a)
Iwonko mam nadziej, że płynie Też pomalutku wracam na forum, choć jakoś ciężko wenę znaleźć.

Pamiętasz te zawieszane rybki co kupiłam ostatnio. Oderwałam mocowania, nałożyłam na patyki bambusowe i płyną sobie w elatcie.

Rybki w elacie cudnie się zgrały, zwłaszcza z białymi kwiatami funkii. To chyba ta pierwsza z lawendowych? Kupowana bez kwiatów a kolor trafiony I jeszcze te liście, do dodatków w altanie i domku pasują, fajny odcień. U mnie jaśniejszy bo w lekkim słońcu. Podzieliłam na kilka sadzonek i kwiatów na razie brak.
Podobnie jak weny... Odrabiam zaległości na forum , ale lenia ze zdjęciami mam jak diabli. No i stęskniłam się za Wami, pisałam właśnie u Sylwii, że mi się muszkieterska wyprawa marzy Dziękuję za jarzmiankę, wdziałam bagażnik, szacun po raz kolejny za pakowanie!!! Chociaż Abiko mi mówiła, że swojej z tego wszystkiego zapomniałaś... Moje podzieliłam i posadziłam, ale jak coś to chętnie się podzielę, bo aż takiej obfitości się nie spodziewałam, bardzo dorodne sadzonki
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Anitka 08:58, 04 sie 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775
Doranma napisał(a)
Cudny, napchany warzywnik ☺ Czy znajdę gdzieś na wątku jego plan?


Tu jest kilka zdjęć jak t wyglądało na początku. Teraz doszedł jeszcze stoli obok kompostowników.

https://www.ogrodowisko.pl/watek/7741-moj-azyl-na-wichrowym-wzgorzu?page=147


____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 09:03, 04 sie 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775
Dorota123 napisał(a)
To znaczy, że dobre dobrałam towarzystwo dichondrii skoro Ty dokupiłaś wilczomlecza. Napisz adres to wyślę Ci kilka fot z mojego aparatu.


Dorotko świetne. Super się u mnie sprawdza w tych donicach na tarasie.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 09:04, 04 sie 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775
abiko napisał(a)


No, nie kantowała Super.. przedmiot pożądania w chwili obecnej znacznej części ogrodników


Mogę rozdawać sadzonki w doniczkach
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 09:13, 04 sie 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775
Kokesz napisał(a)
Szkoda psiuni z tego, co pisałaś, to był wulkan energii, będzie teraz biegać po drugiej stronie tęczy...

Anitko, co to za bordowy rozchodnik, pamiętasz nazwę?


Staram się zapisywać nazwy roślinek, ale ten rozchodnik kupowany był w markecie jako Rozchodnik mix. Ale naprawdę jest śliczny.





Widziałam ostatnio w szkółce inne bordowe. Poszukam nazwy i fotki.


____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 09:18, 04 sie 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775
Katkak napisał(a)
Przykro mi z powodu psinki Anitko. Człowiek się przyzwyczaja, traktuje jak członka rodziny i zawsze te rozstania są trudne. Nasza Nuka ma już 11 lat i też jak sobie pomyślę, że kiedyś jej nie będzie to trudno to sobie wyobrazić.


Kasiu nawet nie myślałam,że tak będę za nią płakać. Nawet teraz jak to pisze to łzy płyną mi po policzkach. W sumie to wiadomość spadła jak grom z jasnego nieba. Wszyscy płakali, cała rodzina, teściowe, wszystkie dzieiciaki. Ale już nie cierpi.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 09:20, 04 sie 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775
abiko napisał(a)


Lepiej.
Ja też mam grzyba w bukszpanie przed domem w donicy. Hmm a pogoda nie grzybowa


Teraz to wzorcowa, pogoda grzybowa - ciepło i wilgotno. Oprysków nie ma kiedy zrobić.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 09:34, 04 sie 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775
mira napisał(a)
Dorwałyście w Pacanowie jakąś szkółkę ? heh dobrze wiedzieć - jak fajne rośliny to ok

wiem że to marne pocieszenie z tym pocieszaniem, jednak....po 14 latach w styczniu patrzyłam w oczy kocurowi co to był najmądrzejszy na świecie i na dodatek super ogrodnik - trzyma mnie do dziś choć czas łagodzi
a spotkania z koleżankami ogrodowymi zdecydowanie łagodzą no i zakupy ogrodowe też

trzymaj się


Mnie też długo jeszcze potrzyma.

Tak te wyjazdy, spotkania i zakupy choć w moim wydaniu bardzo "rozsądne i przemyślane" odwracają głową od smutnych myśli.

Nowe nabytki, ale do oranżerii, choć mogą w lecie stać na zewnątrz. Może w przyszłym roku zostaną wyniesione.
Eukomis nawet ma już jeden kwiatek.


I jeszcze .... zapomniałam, ale pewnie post edytuje bo mam zapisane Sprawdziłam zapiski i to jest Tibouchina urvilleana. Za żadne skarby tej nazwy nie zapamiętam. Kwitnie na fioletowo podobnie jak bodziszek lub trzykrotka.


A z Pacanowa wróciłam z enkiantem dzwonkowaty, ożankami właściwymi i jeszcze jedną roślinką, której nazwy też nie pamiętam, ale zachwycam się nią u Sylwii.

Przypomniałam sobie lespedenza





____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 09:41, 04 sie 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775
Balea napisał(a)


Wielke dzieki, za fotki.
Cos tam czerwonego widze a to ze pozno sie przebarwia i dlugo liscie trzyma, to mi wcale nie przeszkadza, o moje wisnie i sliwy rowniez pozno sie przebarwiaja a szukam czerwonego "partnera" na jesien do nich, wiec chyba bedzie pasowal.

Klon Atropurpureum ladniej sie przebarwia ale z tego co na twoich zdjeciach po dacie wrzucenia widzialam, jednak juz w pazdzierniku zrzuca liscie, wiec torche za wczesnie jak do mojego ogrodu.


Ja lubię tym moich dwóch jegomości bardzo.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 09:46, 04 sie 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775
Iwonka napisał(a)

Anitka a ta hakone jak się nazywa? Ładny kolor, w słońcu a taki limonkowy.


Iwonko to 'Nicolas'. Zielona jest.

Fajnie teraz z białą rutewka wyglądają.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies