KasiaBawaria napisał(a)

Tez z kawka witam. Piekne fotki, ten zegar z roslin niesamowity

Ogrody w Szkocji są bardziej dzikie niż angielskie, co widać nawet w zieleni miejskiej i w przydomowych ogródkach. Na dziko można spotkać często oprócz wrzosów bylicę, osty, krwawniki.

Niestety muszę zmykać, wrócę później, odpisze i pokażę jeszcze małe co nieco

Anitko podróżniczko piękne widoczki nam zapodałaś, z wielką przyjemnością obejrzałam, choć naburmuszoną minę dziecia, rozumię buziaczki

Anitko powsinogo fajna wycieczka a mina młodej ,to taka jak moich dzieci na każdym wyjeździe
my uchachane i szczęśliwe ,obojętnie jaka pogoda ,a młodzież wiecznie niezadowolona ….ech ….ale póżniej ,kiedyś tam będą wspominać jak było fajnie
buziaki

wooow, tak mi kopara opadała po kazdym kolejnym zdjęciu..

a to - magiczne miejsce do mieszkania!!

Anitka napisał(a)

Katkak napisał(a)

Ale piękne miejsca. I te malusie, urocze domeczki, cudo'

Kasiu miało być coś dla każdego. To miejsce to obowiązkowy punkt dla wielbicieli Harrego Pottera czyli Wiadukt Glenfinnan.




A taki widok, gdy spojrzało się w druga stronę.

aaaa.... spać nie będę mogła

jak tam spokojnie pięknie jest...

deszczowymaj napisał(a)

Łałłłłł jakie tu piękne obrazki aż mnie zatkało idę jeszcze raz przejrzeć na spokojnie

Widoki rzeczywiście są powalające na kolana. Gdy przemierzaliśmy wyspę Skye nie spodziewałam się natrafić tam na jakiś ogród. Ale natrafiłam na dwa. Trudno sobie to wyobrazić patrząc na te zdjęcia.