No nie te pisanki coraz ładniejsze i tak trzymać Ja jeszcze naklejam jajo strusie wkleję jak skończę bo fotki robię etapami --- ja nigdy nie robiłam de coupagu ale uczę się bo zabawa fajna .
Panowie rewelacja rewlacja rewelacja .Pozdrawiam

Zyczę sukcesów na wystawie.
A teraz poszukam książki o de coupagu bo z ogladania Twoich pisanek nabrałam ochoty żeby się nauczyć choć wiem że tylko wprawa czyni mistrza.Nie zostanę takim mistrzem jak Ty Dawidzie czy Marek w koronkach ale wnuków nauczę podstawy .