Melduję, że u mnie pada! Są prognozy, że spadnie w dzisiejszym dniu 5 mm. deszczu.

Mimo że na brak wody nie narzekam (mamy wodę z jeziora, bez ograniczeń - możemy lać dzień i noc), to jednak nic nie zastąpi deszczu z nieba. Czego i Wam ze szczerego serca życzę.

Muszelko zdradź jakie kolory krokusików kupiłaś Ja też zamierzam kupić ( no nie 1000 sztuk ) i zastanawiam się nad kolorkiem

Asiu, w różnych odcieniach fioletu i białe. Wymieszam dokładnie wszystkie i posadzę. Powinno być cudnie. Na to liczę

Ten fiolet wziął mi się z Doliny Chochołowskiej. Do końca życia nie zapomnę swoich emocji, gdy zobaczyłam tam wiosną krokusy. Ten widok był dla zupełnie niespodziewany.

Tego dnia była nędzna pogoda, odpadało wyjście w góry. Udaliśmy się więc na spacer po dolinie... a tam... szok...

Wtedy, przed laty, nie było tam dzikich tłumów.
Tylko cisza, spokój, góry i one...

"Warto żyć dla chwil, które trudno ubrać w słowa"

U mnie też dziś pada Co mnie bardzo cieszy, bo nie będę musiała podlewać, a czas zaoszczędzony wykorzystam na inne miłe czynności

Fajnie, ze u Was pada.. u mnie mialo, ale sie rozmyslilo.



Ale temperatura juz o 10 st nizsza niz wczoraj.

Witaj Muszelko, już widzę, jak ze wstrętem odwracasz głowę od cebulowych
Łany krokusów to będzie piękny widok, szkoda, że w sumie krótko kwitną
Cichutko czekam na zdjęcia

Ewo, Kamciu -> pozdrowienia ślę!

Wieczory od kilku dni chłodniejsze i pachną jesienią...

gogo napisał(a)

Witaj Muszelko, już widzę, jak ze wstrętem odwracasz głowę od cebulowych

Dam radę. Chyba