Elu, jeśli chcesz ciszy i piękna wprost nieziemskiego, to polecam Alpy. Wbrew pozorom, tańsze niż Tatry. Szlaki na każde nogi. I dojazd szybciutki (autostradami).
Jeszcze odnosnie ptactwa. Na dzialce mam takie koncerty, ze az uszy zatyka. Jak przyjezdzam na dzialke to dla ptakow jestem intruzem, fruwaja nad glowa i przepedzaja. W tujach mnostwo ptakow ma gniazda. W pobliskim lasku siedlisko bazantow. Wieczorem siedza na drzewach.
Masz zajace na dzialce bo ja mam kazdego roku.
Elu, ale masz fajnie! Też bym chciała takie koncerty! Jednak oprócz srok. Te jednego roku robiły u mnie naloty. Drąc się niemiłosiernie płoszyły inne ptaszki.
Stale goszczą u mnie wiewiórki. Zakopują byle gdzie swoje skarby.
Czasem ścieżką za płotem pomykają sarenki. Dwa razy widziałam lisa. Zajączki miałam dawno, dawno temu. Zrobiły sobie gniazdo pod krzakiem czarnej porzeczki.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Muszelko a ktoś taki mniej sprytny gdzie powinien się udać aby zobaczyć chmury z góry? (taki co to na Gubałówkę tylko kolejką )
Przecudowne zdjęcia, podziwiam wciąż.