i już firma robi problemy bo protokołu z kurierem nie spisałam
600 stów u nich zostawiłam i same problemy...A do tej pory nigdy nie miałam problemów z zamawianiem przez Internet...
Odsyłam całość, nawet jeżeli będę musiała to zrobić na swój koszt !
Napisali, że to nie ich wina ale ostatecznie mogę odesłać złamany egzemplarz na swój koszt.
Choć jak tak patrzę, to przesyłka była ewidentnie źle zabezpieczona. Brak jakiejkolwiek podpory, najwyższa sztuka ( ta złamana ) wygięta w łuk, żeby się zmieścić do paczki z mniejszymi. To nie mogło się udać
powiem Ci, że pierwszy raz spotykam się z takim podejściem. Zamawiam przez interenet dużo i nigdy nie było takich problemów
Tym bardziej, że w tylko w tym miesiącu zostawiłam u nich 700 stów. Wcześniej kupowałam VF ( też bez szału jak za ta ceną ) Zobaczymy jak reszta. Hakonki i ML jeszcze nie wystartowały więc musze poczekać ...
Dorko, takich świeżynek oni w ogóle nie powinni jeszcze sprzedawać. Najpierw powinni je wyprowadzić tak, żeby się zagęściły, stworzyły kulkę. Sama masz to robić? Przecież nie jesteś szkółkarzem.
Walcz, trzymam kciuki.
Napisałam co podpowiedziałyście . Zobaczymy co odpowiedzą. Przynajmniej z kontaktem nie ma problemu a to już coś
Mam nauczkę na przyszłość ,żeby większych roślin nie kupować przez neta.
Dzięki za pomoc. Jak zwykle jesteście niezawodne. Dobrze ,ze spytałam bo pewnie jutro by już były na podokiennej