Dziewczyny wczoraj udało się zaplanować połowę tego co mam z tyłu . Wszystko pochytane, lista zakupów zrobiona

Myślałam,że pójdę za ciosem i tak łatwo jak wczoraj ogarnę kolejną rabatę ale okazuje się ,że tu będzie większy problem. Ne mam żadnego pomysłu

Oprócz tego ,że mają być drzewa (ambrowce lub brzozy) to pojęcia nie mam jak to zagospodarowywać. Mam tam 3 duże limki mogłabym dokupić i zrobić szerszy szpaler. I tu moja wena sie kończy
z innej perspektywy ta rabata :
Może Wy macie jakiś pomysł ?