nie wiem ... ja chyba w piwnicy byłam zahibernowana i cudem tylko tego nie pamiętam ... można jakiś oprysk na komary zrobić ...??? ... to działa ... wybaczcie ekolodzy ale jestem skłonna na wiele w tej wojnie ...
Ana wiedziałam że ujrzysz dorodną rabatę
A oprysku zazdraszczam - ja przyciągam "bąki" jak nikt!!!
Irenko widzę że na tym samym wózku jedziemy - też mam dwa gniazda os - trzeba je wieczorkiem usunąć ...tylko wciąż o tym zapominamy - a nasze siedzą w podbitce niedaleko wejścia do domu ...
Zaglądnę wieczorkiem jakie postępy bukszpanowe zrobiłaś
Uciekam do ogórków...
____________________
Ogród Leny
"Lekarz leczy, natura uzdrawia"
no wlaśnie dlatego zdecydowałam się na oprysk, bo mnie żrą niemilosiernie, podczas gdy kolo M tylko latają...u dzieci podobnie - do córy podlatują, a synka kąsają
Iza - ja w ubiegłym roku zrezygnowałam z oprysku i żałowałam bardzo...w tym roku skrzyknęliśmy się z 4 sąsiadami i zawołaliśmy firmę do oprysku (z gatunku: dezynfekcja, dezynseksja, deratyzacja). Pieniązki wyszły niewielkie (130 zł/dom), a spokój na całe lato i spać przy otwartych oknach mozna
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
To mój"rzygacz" ścienny , ale oczywiście nie dokończony ..może za rok
Wczoraj zrobiłam nową - rozwojową rabatę
Z czasem zmieni wygląd bo dojdą obrzeża wokół domu ,ale że ja "pędziwiatr" to musiałam już coś mieć...
Wokół nieład ale jak włączyć "oczy wyobrażni" to i cisowy żywopłocik można sobie zobaczyc,dorodne żurawki i ładnie uformowany bukszpan
no z nosem to mnie uspokoiłaś ... bo już pojawiła się obawa, że mi nieopodal konkurencja wyrosła ... te z materii nieożywionej ignoruje ...
i niby pesel nie taki znowu stary ... ale jakby nie było napisane o żurawkach to idiot nie wpadłabym na to, że są ... ... no proszę a są !!! ... jak już ślepota wszystkie roślinki namierzyłam - włączyłam wyobraźnię (no przynajmniej tu nie mamy deficytów) i ,,,,,,,,,,,,,,,, no pięknie ... po dłuższym wpatrywaniu stwierdzam, że mogę uczciwie napisać iż piękno już w tym widać ... zapisuję ... jakby co zgapię ... najwyżej ścierą dostanę
Ana wiedziałam że ujrzysz dorodną rabatę
A oprysku zazdraszczam - ja przyciągam "bąki" jak nikt!!!
Irenko widzę że na tym samym wózku jedziemy - też mam dwa gniazda os - trzeba je wieczorkiem usunąć ...tylko wciąż o tym zapominamy - a nasze siedzą w podbitce niedaleko wejścia do domu ...
Zaglądnę wieczorkiem jakie postępy bukszpanowe zrobiłaś
Uciekam do ogórków...
u mnie też w podbitce dachu na tarasie, nawet cykora miałam tam sprzatać!
1 gniazdo wybiliśmy, ale tam szła walka między szerszeniami osoami, ofar było co nie miara
ogórasy swoje..mniam
Lenko dzieki za info! I dobrze, bo w tej temperaturze do Kraka jechac - samobojstwo
Cudnie u Ciebie! Incrediball rzeczywiscie niesamowita I rozwojową rabatę też już widzę Miiodzio!! Ale masz tempo sadzenia!! Moje ostatnie zakupy tydzien czekaly na wsadzenie..
To mój"rzygacz" ścienny , ale oczywiście nie dokończony ..może za rok
Wczoraj zrobiłam nową - rozwojową rabatę
Z czasem zmieni wygląd bo dojdą obrzeża wokół domu ,ale że ja "pędziwiatr" to musiałam już coś mieć...
Wokół nieład ale jak włączyć "oczy wyobrażni" to i cisowy żywopłocik można sobie zobaczyc,dorodne żurawki i ładnie uformowany bukszpan
Bardzo ładna rabatka - i taka na odwrót - zamiast bukszpanu cis i zamiast piennego cisa bukszpan
To mój"rzygacz" ścienny , ale oczywiście nie dokończony ..może za rok
Wczoraj zrobiłam nową - rozwojową rabatę
Z czasem zmieni wygląd bo dojdą obrzeża wokół domu ,ale że ja "pędziwiatr" to musiałam już coś mieć...
Wokół nieład ale jak włączyć "oczy wyobrażni" to i cisowy żywopłocik można sobie zobaczyc,dorodne żurawki i ładnie uformowany bukszpan
Wszystko sobie dokładnie wyobraziłam jak będzie wyglądać za rok zrobisz w 2013 zdjęcie tego zakątka?
Przyszłam się przywitać i widzę takie cuda Ogród zmienił się nie do poznania, piękne horti , róże i czosnki - jak do tej pory nie wiedziałam że mogą dodać takiego uroku