Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Małymi krokami-Ogród Wioli

Małymi krokami-Ogród Wioli

Magara 23:34, 09 lut 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9050
O, jak dobrze, że jeszcze raz do Wioli wątku zajrzałam Może zaczynam mieć instynkt ogrodniczy?

P.S. W profilowanych reklamach motocykle się pojawiają... Chyba czas na poważną rozmowę z Małżonkiem
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Wiolka5_7 08:24, 10 lut 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21572
Magara napisał(a)
Wiola, jak ja Ci zazdroszczę
U mnie cebulowe bardzo powoli, ale jednak wyłażą, też się boję, że zadepczę, ale póki co nijak się w to błoto nie da wejść

Serio kuklikom wycięłaś zielone liście??? Mam opory przed cięciem tego co żywe



Mus czekać skoro błoto ,u mnie obeschlo,bo ziemia przepuszczalna

Wycięłam,a to błąd ? Ups
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Wiolka5_7 08:30, 10 lut 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21572
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Ogrodniczki to mają jednak specyficzne gusta jeśli chodzi o prezenty. Profilowanie reklam na podstawie stron, które odwiedzamy, często mnie rozbawia do łez. Normalnym kobietom to się wyświetlają reklamy ciuchów, butów, kosmetyków. A nam jak nie cebulki kwiatowe, to nasionka lub zestawy narzędzi ogrodowych.

Ktoś Ci trzyma na górze miskanty, kiedy je tniesz tymi akumulatorowymi nożycami?
Udaje Ci się po ścięciu uzyskać efekt półkulistego "cięcia na jeżyka"?

Dopytuje, bo miałam wyobrażenia podobne do doświadczeń Judith. Że przy użyciu sprzętu z napędem, więcej po cięciu jest sprzątania niż samego cięcia.
I jeszcze jedno pytanie; udaje Ci się wsadzić do worków bio te długie kawałki miskantów?


To prawda
Masz rację Haniu, mi właśnie takie reklamy się wyświetlają nie buty,ciuchy czy kosmetyki

Te miskanty co miałam związane to obcinałam sama bez problemu.W tym roku mam cześć nie związaną i teściową poproszę to mi je przytrzyma a ja będę ciąć.
Powiem Ci , że ja do tej pory cięlam miskanty na prosto ale może zacznę półkoliście

Miskanty dziabię siekierą na mniejsze kawałki
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Wiolka5_7 08:32, 10 lut 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21572
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

I chyba słusznie. Najlepiej oczyścić kępkę ze zniszczonych liści, a te zdrowe zostawić. Z kuklikami jest trochę inaczej niż z większością bylin.


O kurczę, to żem pojechała ciekawe czy odbiją
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Wiolka5_7 08:34, 10 lut 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21572
Magara napisał(a)
O, jak dobrze, że jeszcze raz do Wioli wątku zajrzałam Może zaczynam mieć instynkt ogrodniczy?

P.S. W profilowanych reklamach motocykle się pojawiają... Chyba czas na poważną rozmowę z Małżonkiem


Ja myślałam, że wszystkie byliny wycinamy,ups.. Ciekawe co na to moje kukliki ?

Koniecznie musisz porozmawiać
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
olciamanolcia 08:35, 10 lut 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 8853
Wiolka5_7 napisał(a)


O kurczę, to żem pojechała ciekawe czy odbiją


nie zęby-odrosną
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
Wiolka5_7 08:43, 10 lut 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21572
olciamanolcia napisał(a)


nie zęby-odrosną


oby,a jak nie to trudno,mam tylko 2 kępy,nie będę płakać
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
mrokasia 10:04, 10 lut 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19799
Ja swoje kukliki też tylko oczyszczałam z brzydkich liści, kęp nie ruszałam. Ale już takie czyśćce (Humelo i podobne) wycinam ,mimo że mają teraz zielone kępy, bo potem te liście brzydną.

A miskanty tnę razem z eM. Ja trzymam a on przycina nożycami elektrycznymi. Tniemy po kawałku, żeby dało się włożyć do worka. Resztki tnę sama, też nożycami, i faktycznie sporo sprzątania. Ale kupiłam sobie dwie peleryny fryzjerskie i zamierzam je rozkładać dookoła ciętych roślin i w ten sposób ułatwić sobie sprzątanie .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Wiolka5_7 10:56, 10 lut 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21572
mrokasia napisał(a)
Ja swoje kukliki też tylko oczyszczałam z brzydkich liści, kęp nie ruszałam. Ale już takie czyśćce (Humelo i podobne) wycinam ,mimo że mają teraz zielone kępy, bo potem te liście brzydną.

A miskanty tnę razem z eM. Ja trzymam a on przycina nożycami elektrycznymi. Tniemy po kawałku, żeby dało się włożyć do worka. Resztki tnę sama, też nożycami, i faktycznie sporo sprzątania. Ale kupiłam sobie dwie peleryny fryzjerskie i zamierzam je rozkładać dookoła ciętych roślin i w ten sposób ułatwić sobie sprzątanie .


Będę wiedzieć na przyszłość
Hummelo też przyciełam mimo, że były zielone ...

Właśnie najlepiej ciąć we dwoje
Fajny patent z pelerynami
U mnie większy bałagan jest po zimie z fruwających traw niż po cięciu teraz mam też odkurzacz, więc nie będę wybierać źdźiebeł z kamienia jak Kopciuszek
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Judith 11:45, 10 lut 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12331
Ja wykorzystuję stare prześcieradła . Zdają egzamin także przy przycinaniu krzewów z drobnymi liśćmi typu bukszpany czy tawuła japońska.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies