No powiem ci, że Rozanne przez dwa lata mnie zachwycał, teraz widzę jego wady - pędy tak długie i przywalające inne rośliny zaczynają mnie denerwować, póki co tnę bez litości. Na szczęście rośnie zdrowo, długie kwitnienie jest atutem, trudno będzie znaleźć następcę...

Wow!!! Niezła demolka. A czemu zdecydowałaś się go zerwać?

O rany! No właśnie-czemu? Fajną zieloną chmurke robił Ja wlaśnie rozważam czy nie dać jakiegos stelażu żeby 'zabluszczyć' ten stary budynek gospodarczy sąsiada, który straszy swoją ścianą..a bluszcz de facto przerasta mi od sasiada tuz jak sie konczy budynek, i dziad jeden wrasta między moje cisy...

Zrobiłaś ten sam błąd co ja Umordowałam się jak głupia, a potem pan pilarz powiedział mi, że najpierw przecina się tylko pędy na dole, żeby odciąć "zasilanie", a potem czeka aż cała góra uschnie. Wtedy podobno zrywa się łatwo.

Wow!!! Niezła demolka. A czemu zdecydowałaś się go zerwać?

Tak piękna
Fajnie, że Ci się podoba Dzięki Nicol!

Tak myślę, że będzie buszzzz
Trawnik był cudny ,bo ciągle przy nim coś robiłam

Drugi trawnik teraz już wygląda gorzej ,bo podsechł a w tym czasie nowa rabata wygląda doskonale z minimum opieki ,więc mam porównanie

Zamówiłam jeszcze linię kroplującą i będę montować po niedzieli na nowej rabacie, więc rabata będzie wymagała minimum pracy