Na osłodę ? cieszcie się ,że jest...dziewczyny taki snieg to zbawienie dla roślin...u mnie goło ,wieje i mrozi

jak moje roślinki przetrwają już drugą falę marcową bez sniegu a z mrozami...to nic im nie straszne

gobasia napisał(a)

Na osłodę ? cieszcie się ,że jest...dziewczyny taki snieg to zbawienie dla roślin...u mnie goło ,wieje i mrozi

jak moje roślinki przetrwają już drugą falę marcową bez sniegu a z mrozami...to nic im nie straszne

Miejmy nadzieje, że dadzą radęA śnieżna pierzynka przed mrozami przydałaby Ci się!

Ktoś zerknie na moją 30 i 31 stronę?I coś podpowie?

Anda dobrze podpowiada, chce ogarnąć konsekwentnie ogród, żeby jakaś myśl w nim była, bez tych chaotycznych falek, do których się przywiązaliście. Moim zdaniem detale są piękne, ale w ogrodzie jest niestety chaos.

Brak jasnego podziału. Zdjęcia śliczne, zakątki też śliczne, ale tu o całość/podział ogrodu chodzi.

Ja bym poszła nawet w proste linie, ale to koło też niezłe. Robienie znowu wysepek, moim zdaniem nie poprawi tego ogrodu, a wręcz pogorszy.

Słuchaj Andy.

Także wielkie świerki na środku ogrodu w małych odległościach nie wróży dobrze za 15 lat ogrodowi

Broń Boże się nie obraź, bo moje wywody mają służyć poprawie Twojego ogrodu, a nie sprawieniu przykrości Wam - Twórcom.

Oj Danusia ma rację i wyczucie, a ze swierkami za ileś lat probkem, wiem po sobie.

Cześć Aniu - bój się, bo już jestem Wiesz, że gdzie nie pójdę, to robię mnóstwo zamieszania? Nie łudź się, że u Ciebie będzie inaczej.
Zanim coś zaproponuję, to Cię muszę trochę wymęczyć

Na początek powiem, że jesteś moim przeciwieństwem: masz oko i zamiłowanie do detalu, umiesz tworzyć uroczy nastrój w ogrodzie, natomiast brakuje Ci takiego.... całościowego spojrzenia na ogród. Ja mam dokładnie odwrotnie

Na początek potrzebuję zdjęć i informacji:

- ciągi komunikacyjne: widzę w jednym rogu bramę, w drugim furtkę ale nie wiem czy są one wykorzystywane czy to tylko "pamiątki z przeszłości"; na planie masz zaznaczony wjazd i garaż, ale wjazd prowadzi w drugą stronę domu, więc nie wiem, jak się to ma do tej bramy na planie; czy tędy jeździ samochód? tak więc na początek napisz: gdzie potrzebujecie przejścia, jak szerokiego, którędy chodzicie do warzywnika, do kompostownika, jak rozumiem, domek narzędziowy można przenieść?

- punkty i osie widokowe: nie pokazywałaś wcale okolic domu i tarasu; skąd najczęściej oglądacie ogród? z którego okna (zdjęcia są konieczne!); czy taras jest wypoczynkowy czy służy tylko jako wejście do domu? - potrzebuję więcej szerokich kadrów tych okolic, żeby wpasować ten placyk biesiadny, który chcesz zrobić;

- piszesz, że będziecie zamieniać siatkę na płotek: którą siatkę? da się tam "zapożyczyć krajobraz"? oprócz tych tuj nie macie żadnych żywopłotów - nie macie potrzeby? na którymś zdjęciu zza murku wyłaniał się jakiś żółty dom sąsiada - tam na pewno zrobiłabym jakieś nasadzenia osłonowe;

- świerki: duży problem. DUŻY. Owszem, dają Ci cień, ale za chwilę zagarną Ci cały środek ogrodu - wszystkie roślinki, które tam rosną padną, a zostanie Ci suchy piach; wrzucę Ci w tygodniu zdjęcia swoich dorosłych świerków - wyjaławiają kompletnie ziemię w promieniu 2 metrów od pnia, sypią igłami, szyszkami, gałązkami, łysieją od dołu - nie wiem, czy kawa z igłami będzie Wam smakowała Dodatkowo - wędzarnię zrobiliście pod nimi i zaraz dym z niej przypali Wam połowę drzewa. Jedno porządne wędzenie wystarczy. Tak więc pierwsze, co bym zrobiła, to przerzedziła te świerki o połowę, posadziła w ogrodzie jakieś drzewka liściaste i jak podrosną - wycięła resztę świerków. Ile i gdzie drzew posadzić, to zależy od tego, czy chcesz nastrój bardziej cienisto-lesisty czy słoneczno-różany.

Na początek to tyle. Wystraszyłam Cię?

Wpadam tylko na sekundę,cieszę się że jesteście!!!Niestety mam dziś wyjazd ,będę wieczorkiem i wtedy się do się do wszystkiego odniosęJa nie z tych strachliwych

Dobre pytania zadała Asia. Ja jeszcze się tylko upewnię, czy na pewno nie chcesz zmienić kształtu już istniejących rabat?

teraz z Takimi Pomocnicami to już na pewno będzie bardzo super

ps.u mnie też tak zimowo niestety ,ale mam nadzieję ,wg.prognoz od czwartku już będzie ocieplenie

Gardenarium napisał(a)

Anda dobrze podpowiada, chce ogarnąć konsekwentnie ogród, żeby jakaś myśl w nim była, bez tych chaotycznych falek, do których się przywiązaliście. Moim zdaniem detale są piękne, ale w ogrodzie jest niestety chaos.

Brak jasnego podziału. Zdjęcia śliczne, zakątki też śliczne, ale tu o całość/podział ogrodu chodzi.

Ja bym poszła nawet w proste linie, ale to koło też niezłe. Robienie znowu wysepek, moim zdaniem nie poprawi tego ogrodu, a wręcz pogorszy.

Słuchaj Andy.

Także wielkie świerki na środku ogrodu w małych odległościach nie wróży dobrze za 15 lat ogrodowi

Broń Boże się nie obraź, bo moje wywody mają służyć poprawie Twojego ogrodu, a nie sprawieniu przykrości Wam - Twórcom.

...ja wiedziałam ,że tak będzie...
Droga nasza Danusiu!Dzięki za odwiedziny. W sumie dzięki Tobie tu jestem,bo gdyby nie było Ogrodowisko to przecież i nas by tu nie było!!! I cenię sobie Twoje rady,wiem że są poparte ogromnym doświadczeniem, ale i wyczuciem smaku i piękna.I bardzo podobają mi się ogrody ,które są takie poukładane,przemyślane od początku i łatwiej to osiągnąć gdy się zaczyna od gołego pola Ale ja nie mogę teraz zacząć od początku i nie mogę wielu rzeczy teraz zmienić.Nie pozwoli mi na to czas ,zdrowie , fundusze i brak pomocników( córka zaczyna budowę, więc męskie siły robocze idą tam!). Po za tym wcale nie zamierzałam robić rewolucji w moim ogrodzie,bardzo go lubię i ten chaos fal też.Chce w jakiś ciekawy sposób zagospodarować centralną część ogrodu. Chyba nie da się całkowicie go uspójnić,bo mi podoba się zbyt wiele różnych rzeczy-i ma być on przede wszystkim spełnieniem moich marzeń a raczej namiastek tych marzeń.Myślę jednak,że tym co napisałam nie zniechęcę do pomocy mi? Będę czekać na wszelkie sugestie i pomysły ,na pewno coś wybiorę lub da mi to do myślenia i sama wpadnę na jakiś pomysł? Wszyscy tu mają takie ciekawe pomysły i coś zrealizuję co może będzie potem inspiracją także dla innych...
Odnośnie 5-u dużych sosen na środku: one maja już 20 lat i ich los będzie pod znakiem zapytania,ale póki co muszą być. Na razie rabatka koło nich daje radę
Przychylam się bardziej do kółek niż linii prostych
Będę słuchać Andy i otwarta jestem na Makadamię i innych