Za drzwiami do ogrodu...

anpi 23:04, 30 lip 2019

Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8151

Do góry

Magleska napisał(a)

Aniu jakie plony ogóras ogromny
A w ogrodzie ślicznie

Hej Madziu!

Ogóreczek troszkę przerósł

Ogród cieszy się z solidnego deszczu

____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka

Wiolka5_7 06:37, 31 lip 2019

Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20490

Do góry

anpi napisał(a)

Wiolu,właściwie... nie koniecznie Cieniują ją trochę rośliny. Ciekawe czy zniosłaby dobrze teraz przesadzenie?

A no właśnie

w półcieniu ona nie będzie limonkowa....
Ja tydzień temu przesadzałam hakone i nic jej nie jest

przesadziłam z bryłą ziemi to nawet nie poczuła

Ale ja to ja...jesli sesleria młoda i wykopiesz z ziemią to nic nie powinno jej być...

____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*

Marga 08:29, 31 lip 2019

Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122

Do góry

Aniu, popodziwiałam sobie u Ciebie piękne kwiatuchy, super zieloną trawkę, zaczarowanego księcia i fajną bordową Majesty, którą koniecznie muszę sobie kupić

Ogóras jest the best!
Pozdrowionka zostawiam

____________________
Ogród dla moich synków

anabuko1 08:54, 31 lip 2019

Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23548

Do góry

anpi napisał(a)

Na wielkość plonów z warzywniaka nie mogę narzekać ...po deszczu zebrałam ogóreczki...

...do litrowego słoika nie chciał się zmieścić

Po prostu rodzinny ogórek

____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka

anabuko1 08:58, 31 lip 2019

Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23548

Do góry

anpi napisał(a)

Ja już maczkę wszędzie sypałam Tylko nie wiem czy w wystarczającej ilości
Pysznogłówki naprawdę poszalały w tym roku ,takiej wysokości nie przewidziałam.Hortensji Polar B. zza nich nie widać
Liliowce kiedyś mnie nie interesowały.Nie miałam też pojęcia, że jest tyle pięknych odmian.Ponadto myślałam że ich liście szybko brzydną jak kwiaty przekwitną.Dzięki Twoim zdjęciom,też widzianym liliowcom u Ciebie na żywo postanowiłam sprawdzić jak to z nimi jest , od tamtej pory po trochu je dokupuję,mam też przecież od Ciebie Niektóre jeszcze nie kwitły ,niektóre jednym kwiatkiem,ze dwa obficiej zakwitły.Ale jak się ciut rozrosną,to chętnie się z Tobą podzielę
Trawa trochę z przebojami...ale w końcu jest o jakiej marzyłam.Choć tam gdzie nie ma zraszania auotomatycznego jest słabsza.
A różyczek już nie dużo kwitnie,ale niektóre naprawdę nie przerywają kwitnienia

To fajnie

Liliowce z każdym rokiem będą większe i piękniejsze.
Ja muszę przemeblowanie na tej dużej rabacie z nimi zrobić.
A jakiś jeszcze znajdzie się dla ciebie.

Co to za róża ? Ona tak cały czas kwitnie ?

____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka

sylwia_slomc... 10:39, 31 lip 2019

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81959

Do góry

anpi napisał(a)

Na wielkość plonów z warzywniaka nie mogę narzekać ...po deszczu zebrałam ogóreczki...

...do litrowego słoika nie chciał się zmieścić

Trzeba go było zostawić na nasionka już

Przegapiony przy wcześniejszych zbiorach teraz już ma pestek pełno w środku

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka

anpi 11:41, 31 lip 2019

Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8151

Do góry

Mam i ja...!!!!

... Ćma bukszpanowa wcina moje kulki

Znalezionych kilka dni temu sprawców unicestwiłam,odkurzyłam ze środka z suchych listków i opryskałam (miałam tylko Decis) pierwsze zaatakowane kulki.Niestety dwa ostatnie dni prażyło,a popołudniami lał deszcz więc nic nie zrobiłam.Po dzisiejszym przeglądzie jestem zszokowana: zaatakowane następnych sześć kulek i gąsieniczki już nieźle podtuczone,nie takie maluszki jakie znalazłam na pierwszych. Zebrałam te co znalazłam. I mam tylko nadzieję,że dziś po południu pogoda pozwoli mi zrobić oprysk na wszystkich bukszpanach.
Mogę z kimś na spółkę kupić Lepinox,bo to pewnie będzie ciągła walka!?

A może ktoś ma odstąpić jego część- mam 15 kulek bukszpanowych więc pewnie dziesięcio litrowy opryskiwacz wystarczy na ten sezon,czyli jakieś 25 g Lepinoxu ?