anpi
23:41, 04 maj 2020
Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8936
Bergenie zakwitły mi dopiero na drugi rok po posadzeniu, nie mogłam się doczekać
Kiedyś kojarzyły mi się z cmentarnymi kwiatami, albo z miejskiego ronda
Dzięki zdjęciom Dany, kojarzą mi się ze ścieżkami w jej przepięknym ogrodzie


