Ja tą jedną szałwie już posadziła we wskazanym miejscu.
drugą dopiero dokupię jak pojadę do miasta.A to jakoś nie prędko się szykuje.
A ty swoje posadziłaś z żurawakmi , fajny pomysł. One mają takie liście ładne, ciemne.
Twoje hosty ładnie idą do góry.
U mnie jak widziałaś, rożnie jest z nimi.I listki wypuszczają i dużo dopiero w kłach.A innych jeszcze nie widać dobrze.
Martwię się , bo chyba jutro ma być - 1 w nocy.Oby nie uszkodził i host i różnych roślin.