No i bardzo fajnie;że dałaś się zmobilizować.
Szkoda chować takiego pięknego ogrodu tylko dla siebie
Piekny kolor zarnowca.
Orlikowo bogato,kolorowo i pięknie
Żarnowce już przycięłam. Dziś wyrwałam też resztę niezapominajek. I walczyłam z chwastami w części warzywnej, zostało mi też trochę przerzedzania buraczków i marchewki.
Ogród z dnia na dzień wita nowymi kwitnieniami...
Krwiściąg Menziesa robi się puchaty