Potwierdzam, wygląda fantastycznie
Krwiściągi posadziłam.
Oby ta zimna noc , która mam jeszcze przyjść im nie zaszkodziła.
Z wysadzeniem pomidorków i papryk jeszcze sie wstrzymałam.
Cieszę się bardzo To dobrze, że niezapominajki w takim pełnym rozkwicie przyjęły się.
Wysiane trawy już drugi rok świetnie się udały. Posadziłaś już je? Ciekawe gdzie będą?
Wysiej w czerwcu Grażynko nasionka do gruntu w różnych miejscach i będziesz miała na wiosnę jak znalazł Tylko uważaj żebyś ich jesienią nie wyplewiła.
Wiosna się rozbujała, za chwilę zaczną powojniki, irysy, i inne...
Widziałam u Ciebie. Fajna dekoracja Ja planowałam jeszcze kącik z lustrem, ale potrzebuję jeszcze kilku rzeczy, niestety wydatki na zachcianki wstrzymane
To ja też skorzystam z tego przepisu na niezapominajki. Miałam w ogrodzie i jakoś znikły. A dzwoni mi w uszach wierszyk, który mówiła mi moja mamcia. Przymykam oczy i słyszę jej aksamitny głos.
Niezapominajki to są kwiatki z bajki!
Rosną nad potoczkiem, patrzą rybim oczkiem.
I szepcą mi skromnie: „Nie zapomnij o mnie”.
Buczek ma siedem lat. Taki sadziłam w 2013 roku:
W 2018 był taki, gałęzie sięgały mu do ziemi.
Więc go w tamtym roku przycięłam, mniej więcej do połowy.
I teraz jest taki: