Sylwia, remont tarasu jeszcze nie skończony. Zmieniona jest już wprawdzie terakota i balustrady na pełniejszą zabudowę oraz pomalowana ściana i sufit, ale dopiero pod koniec stycznia przywieźliśmy zamówione okna. Teraz jest zabezpieczony taras prowizorycznie przed opadami i czekamy na cieplejsze dni by ruszyć z dalszymi pracami. EM maluje okna. Nie mam za bardzo czasu na takie relacje jak twoje z remontu. Pokażę jak już będzie zrobione Nie robiłam fotek.
Wiesz, prawdę mówiąc, to żaden zabytek. Po prostu jakaś imitacja z tworzywa sztucznego,ale bardzo realistycznie wygląda Chociaż podobno jak już coś ma 25 let, to już się uważa za zabytek, więc w sumie jest tylko, że plastikowy!
Aniu też mam taki bajzel na rabatach jak nigdy. Jesienią nic nie przycinalam miałam lenia.
Zobaczę czy warto jesienią ciąć czy nie.
Jak przycielam jesienią wiosna nie wiedziałam co gdzie mam.
Teraz będę przycinać i od razu wzrusze ziemię.
Widzę, że masz piękny stary zegar. Mam ich kilka miałam więcej, ale rozdałam dzieciom. Kiedyś uwielbiałam zbierac zegary.