Kasiu, zorientowałam się, że zima mi się kończy a moje plany poza ogrodowe nie zrealizowane Zamierzałam do końca lutego skończyć "lifting" domu, "odgruzowanie piwnicy" i ogólne nadrobienie zaległości domowych. Ale uruchomił mi się przy tym efekt domina i zrobiło mi się więcej do zrobienia niż było!
Tymczasowo przerzuciłam się na ogladanie inspiracji wnętrzarskich, na sklepy z dekoracjami do domu i wyprzedaże staroci (efektem są kolejne mebelki i szpargałki do renowacji)
Ponieważ oczywiście odczuwam boleśnie brak kontaktu z zielenią, zaczęłam powiększać ilość kwiatów doniczkowych -domowych, co korzystne nie jest , bo nie wiem gdzie poustawiam wysiewy??? Ale tych w tym sezonie nie planuje dużo, tylko paprykę, pomidory, zatrwiany i kilka sprezentowanych mi nasionek( aminek, orlaja,...) Jeszcze nic nie siałam, myślę że bliżej końca lutego to nastąpi
Tak więc nie starcza mi czasu na forum, ale spróbuję może jeszcze dziś tu zajrzeć i chociaż odpisać dziewczynom i wrzucić na usprawiedliwienie jakąś fotkę

Oznak wiosny coraz więcej Aniu, cieszą bardzo choć to nie pora jeszcze na nie.
Własna sałata o tej porze roku to rarytas, zazdraszczam
Po raz kolejny obejrzałam przegląd minionego sezonu, podziwiam warzywniak, nowy tunel, remont tarasu, nowe mebelki - bardzo w moim stylu Ogród pęcznieje, pięknieje. Aż trudno teraz uwierzyć, że wkrótce będzie znów tak kolorowo.