Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Basi

Ogród Basi

Kamcia 22:40, 09 maj 2021


Dołączył: 12 lut 2017
Posty: 1017
Nie Basiu, moje kotki się wręcz nie znoszą.
____________________
Kamila Ogrod stewardessy
gogo 00:11, 10 maj 2021


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
basia3012 napisał(a)


Już Grażynko zaczerpnęliśmy trochę wiedzy o sterylizacji kotki. Wypożyczymy ze schroniska specjalną klatkę i będziemy działać. Najgorzej, że po sterylizacji ona będzie potrzebowała opieki. A ona tej opieki ludzkiej nie bardzo ufa i boi się jej. Tu, myślę, że jest problem. Próbujemy ją oswajać smakołykami. I kociaczki też próbujemy oswajać, żeby nie były takie dzikie jak ich mama. Już nauczyły się syczeć, trochę się boją. Ale będziemy je oswajać. Próbujemy.


Basiu, kotka po zabiegu nie wymaga opieki, chyba, że była szyta nićmi do usunięcia.
Moje domowe Kitka i Pysia były szyte nićmi rozpuszczalnymi.
A kotka Zuzulka, mama mojej młodzieży, po zabiegu wróciła na strych do dzieciaczków /tam je urodziła/ i też nic przy niej nie robiliśmy.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Roocika 10:30, 10 maj 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8243
basia3012 napisał(a)


Asiu, ciemierniki to nie za bardzo lubią dużo słonka. Raczej w cieniu innych roślin wolą rosnąć niż na patelni.
A Twoje pierwiosnki może zrobią Ci niespodziankę i latem zakwitną. U mnie tak było z tymi czerwono żółtymi.
Krwawnice jeszcze podobno mają czas. Sylwia pisała, że w czerwcu mogą dopiero zacząć rosnąć. I Państwo, którzy sprzedali je też tak pisali. Czekam więc jeszcze z nadzieją.


To trzyma kciuki, dobrze, że piszesz, że późno ruszają bo myślałam o nich u siebie, ale bym się zdziwiła
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Kamcia 21:04, 10 maj 2021


Dołączył: 12 lut 2017
Posty: 1017
gogo napisał(a)


Basiu, kotka po zabiegu nie wymaga opieki, chyba, że była szyta nićmi do usunięcia.
Moje domowe Kitka i Pysia były szyte nićmi rozpuszczalnymi.
A kotka Zuzulka, mama mojej młodzieży, po zabiegu wróciła na strych do dzieciaczków /tam je urodziła/ i też nic przy niej nie robiliśmy.


To prawda. Obie moje kotki po wybudzeniu się z narkozy "funkcjonowaly" normalnie.

____________________
Kamila Ogrod stewardessy
basia3012 23:18, 10 maj 2021


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10311
Kamcia napisał(a)
Widocznie kotka miła do czynienia z niedobrymi ludźmi.
Pokaz kiedys te kociaki jak dadzą się sfotografować.


Kamilko, oczywiście pochwalę się cudnymi kociaczkami.
Już zaczęły wychodzić z tej przyczepki rowerowej. A może raczej wypadać z niej. Dzisiaj zachodzę a przyczepka pusta. A one we trzy przytulone do siebie spały za przyczepką na poduszce. Już mają zagrodzony swój "pokój" wysoką deską. Aby nie wyszły z rowerowni na ulicę. Bo mieszkamy przy mało ruchliwej ale jednak przy ulicy.
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
basia3012 23:19, 10 maj 2021


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10311
Kamcia napisał(a)
Nie Basiu, moje kotki się wręcz nie znoszą.


Kamilko, to znaczy, że walczą ze sobą? Czy omijają się?
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
basia3012 23:23, 10 maj 2021


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10311
gogo napisał(a)


Basiu, kotka po zabiegu nie wymaga opieki, chyba, że była szyta nićmi do usunięcia.
Moje domowe Kitka i Pysia były szyte nićmi rozpuszczalnymi.
A kotka Zuzulka, mama mojej młodzieży, po zabiegu wróciła na strych do dzieciaczków /tam je urodziła/ i też nic przy niej nie robiliśmy.


No to pocieszyłaś mnie. Żal tylko, że ona znowu od człowieka dozna cierpienia. Będzie złapana i zawieziona do lekarza a potem pewnie cierpiąca. Wiem, że to dla jej dobra. Ale ona pewnie o tym nie wie.
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
basia3012 23:31, 10 maj 2021


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10311
Roocika napisał(a)


To trzyma kciuki, dobrze, że piszesz, że późno ruszają bo myślałam o nich u siebie, ale bym się zdziwiła


Zobaczymy Asiu czy tak będzie. Kupowałam je w lutym i zaraz przysłali. Myślałam, że wiosną przyślą. Stały sobie więc w kącie, za krzakami i czekały na wiosnę. A potem przy sadzeniu odkryłam pełno opuchlaków.
Wiesz Asiu, dzisiaj zobaczyłam jedną całkiem zwiędniętą prymulkę, tą czerwono żółtą. Myślałam, że może zdeptana była bo dzisiaj Zuzanka podlewała kwiatki. Jednak okazało się, że wyszła z ziemi bez korzonków. W ziemi były opuchlaki. Na szczęście już Larvanem jest w drodze. Kupiłam go z tydzień temu tak na wszelki wypadek. A tu proszę, już jest potrzebny.
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
basia3012 23:32, 10 maj 2021


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10311
Kamcia napisał(a)


To prawda. Obie moje kotki po wybudzeniu się z narkozy "funkcjonowaly" normalnie.



Pocieszacie mnie dziewczyny. Bardzo się cieszę.
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
beamilusia 09:06, 11 maj 2021


Dołączył: 30 gru 2011
Posty: 718
Witaj Basiu. Ślicznie kwitną u Ciebie pierwiosnki. Te kulkowe szczególnie lubię, miałam kiedyś, ale nie chciały się rozmnażać i zanikły. Co to kotki, to chyba najtrudniejszą rzeczą będzie jej złapanie, skoro piszesz, że ona taka dzika. Po sterylizacji, jeśli założą jej nici samorozpuszczalne (moje koty takie miały), po wybudzeniu nie będzie prawie potrzebowała żadnej pomocy. Tylko poproś, żebyś mogła po nią przyjechać po operacji, kiedy ona już całkiem się wybudzi z narkozy. Moje kotki po narkozie były jakby pijane przez jakiś czas(kilka godzin). Żadnych ubranek czy kołnierzy nie nosiły, a rany same się zagoiły. A małe kotki szybko się oswajają, tylko trzeba do nich często zaglądać i głaskać, brać na ręce. Ja mam taką kotkę, ona była wychowywana przez bardzo dziką obcą kotkę. Kiedy jej mama widziała człowieka, uciekała i się chowała w najdalsze zakamarki. Nawet, kiedy przynosiłam jedzenie, uciekała. Ale do jej małych dzieci przychodziłam kilka razy dziennie, początkowo prychały, ja głaskałam, brałam na ręce i po krótkim czasie przybiegały słysząc ludzki głos. Życzę wytrwałości. Pozdrawiam, Basiu.
____________________
Pozdrawiam Beata - Ogród...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies