Elunia, cieszę się, że wypoczywasz nad morzem. Należy się wypoczynek każdemu ogrodnikowi.


.
Jasiu chyba lubi też być na ogródku. Ale ja nic z nim nie zrobię. Ani sekatorem nic nie przytnę bo on też chce ciąć( i to wszystko jak leci), ani nie podleję bo on zabierze mi wąż i sam to zrobi lepiej

, trochę po chmurach trochę po ścianach itp. Nie mówiąc już o sadzeniu czy przesadzaniu czegokolwiek. Wolę się z nim nie droczyć tylko iść na rower, do kolegów na plac zabaw, nad jezioro karmić kaczki, łabędzie itp.
Ciekawa jestem Twoich wrażeń z pobytu nad morzem.
Na jesień stanowczo za wcześnie, jak to szybko minęło, za szybko

. A jeszcze nie tak dawno z utęsknieniem czekaliśmy na wiosnę i ocieplenie.
Pozdrawiam serdecznie

.