Tak, praktycznie nie ma. Na przedgródku, pod gałęziami jodłowymi już pączka żonkila widziałem! Za szybko.
Zbyt szybka wiosna może się skończyć przymrozkami w czasie kwitnienia drzew owocowych. Tak jak w tamtym roku. Nie było czereśni.
Pozdrawiam
Dołączył: 12 sie 2015
Skąd: okolice Opola
Posty: 1999
Dodany 17:12, 14 lut 2018
Witam się prawie z sąsiadem Strasznie tu nas mało z opolskiego.
Będę podglądać Twoje ranczo ze stawem (polecam wątek Pawlusa, który też ma ranczo ze stawem).
Dziękuję za pochwałę
Wczoraj byłem na działce i niestety źli ludzie poprzewracali misy a ich metalowe podstawy ukradli na złom. Buuu...
Tak, masz rację staw to ogromny atut. Dodatkowo granicą działki jest rzeczka oddzielona od stawu groblą. O łanach śnieżyczek na drugim brzegu już pisałem.
Pozdrawiam Cię.