Witam. Mam problem z moją catalpą. Już w zeszłym roku coś obgryzało jej pień, czego skutki widać na zdjęciach. Były robione opryski jakimiś preparatami, ale nie wiem czy okazały się one skuteczne. W tym roku liście wypuszcza z tylko jednej małej gałęzi i z pnia. Sprawdzałem pozostałą część korony i wydaje mi się, że w środku gałęzie są zielone, tylko dlaczego z nich nie wypuszcza? Czy warto jeszcze czekać, czy lepiej od razu posadzić coś innego?
katalpa rusza późno i na dodatek widac że tkanka przewodząca soki z znacznym ubytkiem
pomożesz jej przerzedzając i przycinając koronę - jest okazja
powinna szybko się zregenerować
korę na ubytku wyrównaj i całość zabezpiecz
Koronę skrócę. A czym wyrównać korę na ubytku? Nigdy nie wypuszczała z pnia i byłem przekonany, że skoro teraz tak wypuszcza to znaczy, że osłabiona chorobą zmarzła i już chciałem ją wykopać. Ale skoro jest jeszcze dla niej jakaś nadzieja to dam jej jeszcze czas. A swoją drogą wiadomo czym są spowodowane takie ubytki? Pytałem w kilku centrach ogrodniczych, niestety nikt nie był w stanie odpowiedzieć.
Moja katalpa w tym roku bardzo dziwnie wypuszcza liście. Na razie są młode listki tylko w dolnej partii drzewa. Mam ją od 5 lat i nigdy tak nie zaczynała wegetacji...czy mogła zarznąć???
A moja wypuscils liscie na 1/3 pedow. Reszta nadal gola tez myslalam ze zmarzla ale mize powodem jest gniazdo ktore ptaki mialy w srodku.moze odchody albo inne toksyny mialt wplyw na ti ze czesc pedow nie puscila lusci