Do robienia zdjęć też jeszcze ani pojęcia, ani sprzętu nie mam
Murek tarasowy do pomalowania, z tyłu chwastowisko koszone regularnie, wykładane w miarę możliwości kartonami, wysypywane trawą.
Przód ogarniam regularnie, ale po oknami za gęsto zdecydowanie, trochę przerzedziłam, ale za mało.
Na bieżąco wykładamy obrzeże, wysypujemy kamykami i ściółkujemy korą.
Jesienią chcę przygotować na kwaśno pod tarasem.
Ile zrobimy nie wiem, bo Mama ma mieć operację biodra, wszystko zależy od sytuacji