Variegatus z trzmieliną cudne zestawienie, a seslere masz tą limonkową? Dobrze rośnie? Cały czas się nad nią zastanawiam.Pozdrawiam w ten mrozny poranek, tez zapewne u Ciebie przymroziło
No wróciłem z konferencji muzycznej gdzie musze się pochwalić mój referat przeciągnął się dość sporo. Każdy z uczestników ma 20 minut a ja gadałem przez godzinę, nikt nie protestował i słuchano z zainteresowaniem. Fajnie
Dobrze, bardzo dziekuję, że zaglądacie do mnie i podoba się Wam u mnie.
Kasiu(Bawaria) jeszcze nie mam memory ale jutro jadę do szkółki bo nie pójde do pracy i pewnie kupię
Gosiu i Eliso a ja trzmielinę wraz z variegatusem posadziłem tak na czuja, mówiąc szczerze nie myślałem czy to będzie ładnie, a jest
Bogusiu my wszyscy bierzemy udział w konkursie, w konkursie aby jak najlepiej się czuć w otoczeniu które sobie sami tworzymy, Brawo MY
Danusiu nie wiem ile było stopni rano bo nie mam termometru ale tak wyglądało około 9 rano
Danko muszę zmienić miejsce tych seslerii, teraz rosną pod świerkiem z penstemonami i szałwią omszaną. Seslerie zabieram a dosadzę parę szałwi.
Te seslerie mają dopiero pół roku i dostałem małe sadzonki, mam nadzieję że w pzryszłym roku już coś pokażą a jakie mam odmiany to potem poszukam.
Ach te Twoje trawy ... Ja już nie mam miejsca na nie Dzisiaj sadziłam w deszczu trzy Molinie 'Variegata' w bluszczu na tle tui przy ławeczce i to chyba na tym koniec, tzn. z trawami