Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pamiętajcie o ogrodach

Pokaż wątki Pokaż posty

Pamiętajcie o ogrodach

Ania111 22:44, 16 paź 2019


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4633
Śliczny ten Twój ogród
____________________
Ania Spelnione marzenie
KasiaBawaria 09:01, 17 paź 2019


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Funia- cudowna.Jak sie rozumie z innymi psami?
U mnie historia ogrodnicza inna. Babcia pracowala w zieleni miejskiej i od malego wiercilam jej dziury w brzuchu pytaniami.To ona nauczyla mnie w wieku 5 lat sadzonkowac rosliny.Czytac nauczylam sie na ogrodniczych ksiazkach. Byl tylko jeden problem- mieszkalismy wtedy w bloku i nie mielismy ogrodu
____________________
Zapraszam na kawe
pestka56 13:11, 17 paź 2019


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Greg, jak sobie radzisz z sumakiem? Bardzo wędruje?
Ja nigdy się nie zdecydowałam na niego właśnie z powodu ekspansywności. Mam rokitniki i to wystarczy Ale one mają masę jagód, które uwielbiają ptaki, więc się poświęcam.
Muratorowa ogrodniczka, Elfir, pisała kiedyś, że są teraz odmiany sumaka nie rozłażące się, ale ja już skończyłam z sadzeniem drzew, na ktorych wyrośnięcie trzeba czekać. Nie mam tyle czasu przed sobą.
____________________
Kasia
greg66 19:58, 17 paź 2019


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4564
Aniu prześlicznie dziękuję

na żółto



____________________
Serdeczności, Grzesiek :). https://www.ogrodowisko.pl/watek/8391-pamietajcie-o-ogrodach
greg66 20:01, 17 paź 2019


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4564
KasiaBawaria napisał(a)
Funia- cudowna.Jak sie rozumie z innymi psami?
U mnie historia ogrodnicza inna. Babcia pracowala w zieleni miejskiej i od malego wiercilam jej dziury w brzuchu pytaniami.To ona nauczyla mnie w wieku 5 lat sadzonkowac rosliny.Czytac nauczylam sie na ogrodniczych ksiazkach. Byl tylko jeden problem- mieszkalismy wtedy w bloku i nie mielismy ogrodu


Kasiu oprócz wilczurów i czterech kundelków z ulicy z resztą piesków bawi się lub toleruje.
Moi rodzice mieli długo działkę ale mnie to nie ruszało potem przy domu to więcej oni robili niż ja. A jeszcze ogród stał się odskocznią od tego zwariowanego świata i walką ze stresem. Juz lepiej
____________________
Serdeczności, Grzesiek :). https://www.ogrodowisko.pl/watek/8391-pamietajcie-o-ogrodach
greg66 20:02, 17 paź 2019


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4564
pestka56 napisał(a)
Greg, jak sobie radzisz z sumakiem? Bardzo wędruje?
Ja nigdy się nie zdecydowałam na niego właśnie z powodu ekspansywności. Mam rokitniki i to wystarczy Ale one mają masę jagód, które uwielbiają ptaki, więc się poświęcam.
Muratorowa ogrodniczka, Elfir, pisała kiedyś, że są teraz odmiany sumaka nie rozłażące się, ale ja już skończyłam z sadzeniem drzew, na ktorych wyrośnięcie trzeba czekać. Nie mam tyle czasu przed sobą.


Ja mam w takim miejscu tego sumaka, że bardzo mi tam pasuje, a z odłogami jak tylko widzę to wyrywam. Coś za coś. Ale wędruje jak głupi.
____________________
Serdeczności, Grzesiek :). https://www.ogrodowisko.pl/watek/8391-pamietajcie-o-ogrodach
deszczowymaj 21:01, 17 paź 2019


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Sumak przepięknie się przebarwia ..kwiatostany też ma fajniutkie i na tym koniec jego zalet chyba...

____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
gogo 13:56, 18 paź 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Sumaki lubię oglądać gdzie indziej, bo faktycznie są piękne
Dom kupiliśmy w marcu, sprowadziliśmy się w sierpniu i okazało się, że mam całe podwórko w milionie siewek sumaka.
Walkę z nimi podjęłam w następnym roku i to skuteczną
Ale była to ciężka przeprawa, korzenie miały po kilkanaście metrów i ciągnęły się we wszystkich kierunkach, a na każdym węźle odrost
Podoba mi się sumak z takimi koronkowymi liśćmi, gdybym miała 100% pewność, że nie jest inwazyjny, to bym się skusiła.
Oczywiście z przyjemnością obejrzałam zdjęcia ogrodu
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
danuta_szwajcer 17:36, 18 paź 2019


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Mam kilka sumaków przed wjazdem na moją drogę do domu, o tej porze wyglądają bajecznie ale u siebie wole ich nie mieć. Piękna jesień u Ciebie, traw przybywa, ogród dostaje masy i pięknieje i cieszy i jest dobry na każde smutki. Psiunia przekochana. No ja bym niczym już teraz nie pryskała, zresztą nie jestem zwolennikiem , bo jak się ma zwierzaki i ogród naturalny to niech jest eko, przyroda sama sobie poradzi ale to moje zdanie Pozdrawiam
____________________
Liliowo i kolorowo:)
greg66 18:50, 18 paź 2019


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4564
Dziś trochę szersze kadry. naśmieciło liśćmi ale ich jeszcze nie grabię bo na drzewach mnóstwo.








____________________
Serdeczności, Grzesiek :). https://www.ogrodowisko.pl/watek/8391-pamietajcie-o-ogrodach
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies