Sumaki lubię oglądać gdzie indziej, bo faktycznie są piękne

Dom kupiliśmy w marcu, sprowadziliśmy się w sierpniu i okazało się, że mam całe podwórko w milionie siewek sumaka.
Walkę z nimi podjęłam w następnym roku i to skuteczną

Ale była to ciężka przeprawa, korzenie miały po kilkanaście metrów i ciągnęły się we wszystkich kierunkach, a na każdym węźle odrost

Podoba mi się sumak z takimi koronkowymi liśćmi, gdybym miała 100% pewność, że nie jest inwazyjny, to bym się skusiła.
Oczywiście z przyjemnością obejrzałam zdjęcia ogrodu
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa
wizytowka w ogrodku emerytki