1.Tak się zapędziłam, że zapomniałam napisać: mam 4 nowe kury (dominant tricolor), byłam w szoku bo zamówiłam przez olx i przyjechały z kurierem w kartonowym pudle, grzeczne, śliczne, słomę miały, dziury w pudle i jabłuszka ćwiartki.
No i dzisiaj te 4 kurki od razu zniosły 3 jajka

jestem w szoku zarówno transportu, że to możliwe i także z powodu jajeczek
2.Wystawiam pelargonie z tunelu ocieplanego do chłodnego, robię sadzonki, bo wyglądają strasznie brzydko.
3. Wysiewam sałatę
4. Przesadzam sporą sałatę wcześniejszą do doniczek
Sałaty ma być dużo, bo kury potrzebują a i my nie pogardzimy sałatą ze śmietaną.
Czosnki doniczkowe wystawiam z namiotu i wsadzę w różanym.
5. Oranżeria coraz bardziej wypełniona kwiatami, bo chowam przed mrozem, te niebieskie też zabrałam ze stołu bo szkoda