Marzenko, kajam się!!! bo wydłuża się mój grafik zaległych odwiedzin

. U Ciebie jak zwykle fantastyczne fotki, ale te zza krat faktycznie łapią za serce. I dla kontrastu niczym nie skrępowana wolność Twoich podopiecznych. Kontrast jest tym większy, że czarno-biały

Fajnie Ci się leży w tym hamaku na dowolnie wybranym boku... Też bym poleżała, jakbym miała swój do czego przyczepić

Więc mój hamak ...odpoczywa... Zamiast mnie...
Wiesz, tak mnie trochę zastanowiło, że przy tej ślicznej, ale dość wąskiej pergoli posadziłaś 2 róże New Dawn. Bo one rosną dość potężnie... Czy wystarczy im tam miejsca?
Francuska rabata z wazą - miodzio!!! Ta Twoja ilość sadzonek bukszpana trochę mi na zadrosnej

wątrobie leży, ale sprawdzałam swoje skrzynki nadziubdziane wiosną i o dziwo - kto wie..., kto wie...

Może i mnie się uda?
Serdeczności ślę!