witam dorotko i Bogdziu

Gabriela bardzo dziękuję za fotki z pięknym ogrodem Coton Manor Garden - Anglia ( właśnie oglądam też Twój wątek o nim ) i wskazówki, już powoli zaczynają mi pomysły kiełkować w głowie

Marzenko, a myślałaś o jakiejś srebrnej bylicy, perowskii, santolinie, do tego niskie dzwonki dalmatynskie z przodu? Albo same kule bukszpanowe w łanach niziutkiej srebrnej bylicy?

Gabriela napisał(a)

A teraz na szczegóły, to jest z początku sierpnia.





Są tu pastelowe floksy, ostróżki, róże i niebieskie agapanty, a pomiędzy nimi przetaczniki i przetacznikowce, wysokie dzwonki, penstemony i szałwie, białe zawilce, nisko jakieś typowe wypełniacze pierwszego planu - może te mniejsze przywrotniki i one dadzą dwa razy do roku tę seledynową żółć, szara rogownica, kocimiętka byłaby dobra, bodziszki, ale może nie wszystko na raz. Ostrogowce mogą się spokojnie wsiać. Lawenda nie - to nie ten klimat.
Zioła - oprócz kocimiętki może oregano jako wypełniacz, bo melissa zbyt ekspansywna.
Agapantów nie posadzisz, bo nie rozrosną się tak spektakularnie - więc żeby kwitło coś w drugiej połowie lata, może pastelowe (białe i różowe) niewysokie dalie? We wszystkich angielskich ogrodach one właśnie 'robią rabaty w sierpniu, a u nas się ich unika. Albo właśnie nie jasne, tylko pomponowe bordowe? Róże można odpuścić, chociaż mają tę zaletę, że kwitną bardzo długo, więc jakaś Mary Rose albo Cottage by się zmieściły - 2, 3 sztuki.
Żeby był piękny niebieski to na wiosnę irysy syberyjskie, łubiny, potem ostróżki niebieskie i przetaczniki, a jeszcze potem wysokie szałwie - różne, także takie niebieskie jednoroczne.

W maju kwitną tam fioletowe czosnki i wygląda to tak:

Mam nadzieję, że się przyda do przemyśleń.

W swojej wyobraźni dodałabym jeszcze byliny , których Gabrysia nie wymieniła, a na pewno pasują do naturalistycznej rabaty:
małe rdesty, agastache i odętki różowe i białe, liatry kłosowe, świecznice, sadźce, wiązówki, języczki, orliki i rutewki orlikolistne, ale niektóre z nich lubią wilgotne podłoże jak np. wiązówki, języczki, świecznice i sadźce, ale wytrzymują umiarkowaną suszę

Marzenko będzie piękna rabata na tle muru. Będę kibicował.

O hoho ależ się dzieje - dodam moje myśli
1/
z pewnością jeśli sie da powiększyłabm rabatę - tak jak Gabrysia radzi - prodstokąt - trochę odbicie tarasu a ponadto jak rośliny się wyleją to lini widać nie będzie
a jak chcesz linię zaznaczyć bukszpanem i musi być okragła to może tak że z jednej storny wężej a z drugiej szerzej coby takiego cypla nie było - tak se myślę

2/ daj spis roślin które masz w ogrodzie do podziału i wykorzystania na rabatę - to tani priorytet

3/ róże koniecznie

4/ na rogu z bluszczem pomyślałam o hortensji jakoś mi tam spasował
a ponadto chyba liliowce na brzegu rabaty, rozchodniki - nie wiem jak jeżwóki czy lubisz

ale się rozmarzyłam u Ciebie

pozdrawiam

Gabriela napisał(a)

Skoro tak, to poszerz koniecznie, bo na takiej szerokości nie wyjdą trzy piętra, a mur jest wysoki.

To jeszcze styl: naturalistyczno-ziołowy czy róże i większe kwiaty?
Widziałaś u mnie zdjęcia Red Border? Jak człowiek to widzi na żywo, to od razu mu się gusta zmieniają.

Gaba, no mnie się nie zmieniły, dodam. Żeby Marzena nie musiała gustów pod wpływem zdjęć zmieniać.


Widzę tam (jeśli mogę) carez alata Aurea i przywrotniki.
Pasmo liliowców. Oregano.

To na pewno.

Agnieszko, no teraz już myślę dość często o roślinach ktore tam będą rosły/mogą rosnąć 2 odmiany perowskii mam w ogrodzie, dzięki za inne propozycje

Agania, dzięki za wskazówki roślin, z wymienionych przez Ciebie mam już w ogrodzie rdesty, białe agastache ( właśnie od Gabrieli), liatrie, języczki i orliki ( 2 odmiany)

Zbysiu, kibicuj, mam nadzieję, ze jakoś sobie poradzę

mira, poczytałam i przyznaję Ci rację, powiększę rabatę i wyokrąglę brzegi likwidując ten 'cypel',
- tak, oczywiście myślę w pierwszym rzędzie o roślinach z mojego ogrodu, ktore moge tu wykorzystać
- róże koniecznie ? zastanowię się, jakoś nie umiem sobie z nimi radzić...
- liliowce chętnie, rozchodniki może, jeżówki lubię czy tu hortensja ? no raczej chyba nie, mam gdzie indziej, a tu jest dosyć sucho i musiałabym non stop podlewać...

Pszczelarnia, na razie gustu nie zmieniam z wymienionych przez Ciebie mam przywrotnika oraz liliowce,

wielkie dzięki Wam wszystkim za porady, z chęcią je przyjmuję i czekam na dalsze
bardzo miło, ze chcecie mi pomóc w doborze roślin i uformowaniu rabaty bylinowej...nie mam ambicji aby była to jakaś typowa rabata odwzorowująca angielską, choć te klimaty podobają mi się bardzo...chcę aby to była moja rabata, która będzie w moim ogrodzie i będzie mnie się podobała i będzie współgrała ( wg mnie) z resztą mojego ogrodu... tak zresztą zawsze postępuję...oczywiście popełniam pomyłki, które staram się korygować ( często przesadzam rośliny, przyglądam sie im jak sobie radzą na danym stanowisku, bo u mnie w różnych miejscach mam szalenie różniące sie warunki), ale zawsze praca w ogrodzie i pomysły na różne realizacje dają mi sporo satysfakcji
jeżeli tylko macie ochotę, to czekam na Wasze pomysły, ktore będę oczywiście dostosowywać do mojego ogrodu i mojego wyobrażenia o nim...

Rany jak tu ładnie - dech zapiera!
Cieszę się z takiego widoku metasekwoji, widzę że ogromnieasta rośnie. U mnie też spora ale rosnie jak igła - jest baaardzo wysmukła.
Musrek wspaniały, niesamowicie dekoracyjny!
Pozdrawiam

Widzę, że tworzy się nowa rabata... zostawiam do dokładnego przestudiowania zaległości... tego nie da się przelecieć pobieżnie... a teraz wzywa mnie dyżur do wnusia.

oj będzie się wiosną działo, a póki co burza mózgów
świetne propozycje, a tobie Marzenko pozostaje tylko wybór i rozmieszczenie na powiększonej rabacie
powodzenia