mASZ NIE TYLKO CHOINKOWE ŚWIĘTA, ALE I "NAJEŻONE"

Witajcie
Dzięki
Danko, do choinki w takim kształcie muszę się przyzwyczaić, wolę jednak taką z poziomymi gałązkami. Niech chociaż ozdoby będą tradycyjne
Wojtku, Basiu ja kupuję karmę zimową dla dzikiego ptactwa, to mieszanka kilku rodzai nasion i zwabia różne ptaszki
Aniu, jeże pozdrawiają
Elisko, a wiesz, że przy ubieraniu jałowca mocno się pokłułam

Grażyna, odgapię od Ciebie te nowoczesne karmniki dla ptaków i zastosuję je u siebie. Czasem widzę kilka ptaszków na brzozie, ale myślę, że jak zachęcę je jedzeniem, to będą przylatywać częściej. Na ptakach nie znam się zupełnie i takie obserwacje będą dla mnie bardzo pouczające.
Pozdrów jeże ode mnie

Danko, odgapiaj, tylko okienka wytnij jak najwyżej, żeby weszło dużo ziaren.
Pierwszy zrobiłam za płytki i ciągle musiałam dosypywać.
A ptaki bez problemu wchodzą do środka.
Ja potrafię długo obserwować ptaki, działa to na mnie pozytywnie
Tu dobrze widać jak wyciąć, można nawet wyżej.

Są też większe butle.
Jeże pozdrowię, nawet pogłaszczę

Ty to Grazynko jesteś i jeżowa i ptasia mama. Fajnie.; )
Ja tez lubię patrzeć na nie.

anabuko1 napisał(a)

Ty to Grazynko jesteś i jeżowa i ptasia mama. Fajnie.; )
Ja tez lubię patrzeć na nie.

Jeżowa, ptasia i kocia. Ja tylko kocia i psia. Odkąd psy biegają po ogrodzie, jeże przestały się do nas zapuszczać. Szkoda, że ich obecność nie odstrasza mi też kretów. A u Ciebie grasują? Bo u mnie masakra. Nawet ze zmarzniętej ziemi wyrastają kopce.

Dziewczyny, dzięki
Ja kocham wszystkie zwierzaki, mogłabym je przygarniać
U mnie nie ma kretów, bo nie mają co jeść.
Wszystko zjadły tabuny jeży
Pieso u mnie był, ale miał chore serduszko i nie ma go już z nami

Witaj ja miałam jeża w garażu, ale jak go wziąć w ręce, ostre ma igły?

Zapomniałam dodać,że rojniki ładnie wyeksponowane w tych kamieniach i naczyniach.

No no Grażynko...zasypało cię Jakbyś miała przed świętami już dość śniegu to machnij łapką na chmury w moim kierunku Daleko nie jest, więc powinny dolecieć

Pozdrawiam