Miłe zaskoczenie, ta miniaturowa lilia w ubiegłym roku nie kwitła, a teraz proszę

Kwitnie nowy powojnik

Kolejne miłe zaskoczenie na moim cudnym klonie nie ma śladów przypalania, a rośnie na patelni.

Zrobiłam na próbę domek dla owadów z gałązek forsycji / ma takie naturalne otwory / i coś tam zamieszkało

Aniu, cieszę się, że mogłam podzielić się wrażeniami z wycieczki i Ci się podobało.
Dziękuję za miłe słowa o ogrodzie
Dawno u Ciebie nie byłam, idę to naprawić
Moje widoczki z altanki ze słonecznikiem w roli głównej



Miałam dzisiaj dwa zachody słońca, takie nietypowe zjawisko
Prawdziwy jest na pierwszym zdjęciu, na drugim, dokładnie po przeciwnej stronie, było jakby odbicie zachodu.

Nie wiadomo na co patrzeć w Twoim ogrodzie Kwitnące kaktusy, mnóstwo roślin i kwiatów, o istnieniu których nie miałam pojęcia, piękne lilie i jeszcze do tego Barcelona

Dziękuję, za wspólny pierwszy roczek i czekam na dalsze niespodzianki.

Danko
Dziękuję za pochwałę ogrodu
Pokazanie zdjęć z Barcelony to chęć podzielenia się wrażeniami.
Liczę na wiele dalszych wspólnych lat z Wami, niespodzianki pewnie będą

gogo napisał(a)

Cudna roza
Co to za odmiana ??

Aniu, to róża pnąca Alchmyst / chyba? /, choć głowy nie dam / zamówienie z kilkoma pomyłkami /.
Jest niska, bo wiosną przycięłam nad ziemią i zrobiła się rabatowa

A, dzięki za nazwę róży.Poczytam o niej. Powojnik piękny.
Kaktusiki maja teraz raj w ogrodzie.
Zachody slonca bardzo ładne.

Proszę bardzo
Masz rację, kaktusy mają raj, jest jeszcze dużo pączków.
Powojnik, jak na dopiero posadzony i tak mnie zaskoczył kwitnieniem
Ale chciałabym mieć kwitnące, tak jak u Ciebie.
Zakwitła gazania wysiana z nasion od Wioli Wiolaskom

Taki pająk uwił sobie gniazdko w poziomkach, pewnie lubi te owoce

Dostałam od siostry siewki gazanii i cały czas męczą się w pojemniczku, ponieważ boję się, że w te upały nie przeżyją w moim piaseczku.

Ambrowce kolumnowe i tulipanowce pomimo podlewania bardzo cierpią z powodu gorąca , a ostatnia brzoza Doorenbos po prostu wyzionęła ducha.

Danko, po wsadzeniu wszystkich wysianych przeze mnie kwiatów, całą ziemię wokół sadzonek wyściółkowałam korą.
I to się sprawdza, podlewałam sadzonki ok. dwa tygodnie, a teraz nie podlewam wcale i żyją
Prawie wszystkie cynie, dalie i werbeny mają pączki
Przed wyjazdem dałam też korę do doniczek z pomidorkami koktajlowymi, obficie podlałam i wytrzymały brak podlewania przez tydzień, a ziemia była wilgotna