Woda przy takich upałach to życie dla fauny, bez wody zwierzyna ginie jak rosliny. Nachyłka upolowałam identycznego w tamtym tygodniu, śliczny jest, ale ten sadziec u Ciebie ma prześliczne listki

Witaj Sylwio
Masz rację, że woda to życie, przymierzam się do zrobienia oczka z roślinami na podwórku dla innych chętnych żyjątek.
Najpierw myślałam o gotowej formie, ale jakość tych tanich kiepska, a na drogie mnie nie stać.
Będzie więc z folii do oczek.
Niech tylko ustąpią upały, to wykopię dół.
Piękny ten nachyłek i sadziec, jestem zadowolona z zakupu

W mojej kałuży wylęgło się stado kijanek,ciekawe czy maja szansę urosnąć z nich żabki?Nie sadziłam że w tak małej ilości wody rozwinie się życie
Myślałam,że będzie służyć tylko jako poidełko i miejsce kąpieli ptaków.

Aniu, przy tej suszy zwierzątka wykorzystają każdą odrobinę wody do swoich celów.
W kałuży widziałam kiedyś małe żabki, a wody nie było dużo.
Będziesz mieć żabi przychówek
Oczko chcę zrobić także dla żabek

gogo napisał(a)

Halinko, tak wygląda sadziec z bliska.


W tej chwili sięga mi do kolan.

Moje rojniki są na zewnątrz cały rok, nie są niczym okrywane.
Muszą mieć odpowiednią ziemię z piaskiem i żwirkiem, bo dla nich zabójczy jest nadmiar wody, a nie mróz.
Ziemia z piaskiem i żwirkiem nie zamarza, więc są bezpieczne.

ale ładny.

Aniu, jak tylko go zobaczyłam, to nawet nie zapytałam o cenę, tylko złapałam doniczkę
A okazało się, że kosztuje tylko 18 zł

Wcale ci sie nie dziwie,ze tak zrobiłaś.Cena znośna

Aniu, jeśli chodzi o kupowanie roślin, to nie mam hamulca
Dostaję emeryturę, płacę rachunki, odkładam na życie, a co zostanie wydaję na kwiatki
Jeśli coś jest droższe, to kupuję mniej sztuk, zadowalam się nawet jedną doniczką
Ślimakowi tak spodobała się kaskada, że ułożył się na niej do snu

Ten klonik rósł w doniczce, ale było mu w niej źle.
Postanowiłam go posadzić na rabacie, liczę, że tu mu będzie lepiej.

Moje ulubione lwie paszcze, rosną nawet na żwirku

I jeszcze takie