Juka Color Guard w pełni kwitnienia
A ta roślina, sięgająca mi do brody, to odętka wirginijska - nie wiem dlaczego urosła taka wysoka.
Perłówka orzęsiona
Czosnek nn
Mikołajek iberyjski
Astilbe nieprędka jest 6 lat zwlekała.
Tojeść orszenilowa piękna jest, myślałam, że ona tylko żółta, jak u mnie i dopiero w tym roku zorientowałam się, ze jest taki piękny okaz, zrób zdjęcie kwiata z bliska pliss
Ile czasu ją masz, jaka wysokość?
Juka śliczna, moja w tym roku nie wiadomo dlaczego nie zakwitła. A mikołajek mi zgnił, chyba zbyt nachalnie go podlewałam
Tu bodziszek - tak, jak zaplanowałam
A tu 2 następne
A mi się podobają te paprotki, już je kiedyś chwaliłam i ta ceglana ścianka też fajnie wygląda ale najbardziej to spodobały mi się te domki dla jeży, rewelacja, a pomysł z rynienką noooo suuuper podziwiam Was za to co robicie dla jeży❤
No, nieprędka, całkiem o niej zapomniałam, a tu niespodzianka
Tojeść kupiłam w lipcu 2019 roku, małą sadzonkę.
Ma tak między 45 - 55 cm wysokości.
Lipiec 2020
Lipiec 2021 - tu ją wiatr poczochrał.
I teraz, trochę ją deszcz położył.
Zdjęcie z bliska zrobię jutro.
Rozeta juki kwitnie tylko raz, a nowa rozeta potrzebuje czasem 2 - 3 lat na zakwitnięcie, stąd przerwy.
Mikołajki lubią mieć sucho, iberyjskiemu dałam w dołek piasek i daje radę od kilku lat.
Basiu, dzięki za pochwały
Emowi przekazałam, że jego patent z rynienkami Ci się podoba, też dziękuje
No, jeśli już jeże do nas trafiły, to nie mogliśmy tego zignorować.
To nasza pierwsza Jeżyczka /to był 2015 rok/, była zupełnie oswojona, choć nic w tym kierunku nie robiliśmy, taka się trafiła.
Można ją było brać na ręce, lubiła mizianie po pyszczku i nie kłuła.
Niestety, nie wiemy, co się z nią stało, bo zniknęła
Wiemy, że pierwszy raz miała 4 maluszki i nauczyła je korzystać z gotowego jedzonka - kocich chrupek
To był letni miot, więc nie było potrzeby pomagać.
Zdjęcie kiepskie, ale widać mamę i małego jeżyka przy jedzeniu.
Mamy nadzieję, że kolejne pokolenia jeży choć częściowo są od niej.