Toszko, to Białystok. Niby w tym miejscu nie ma przeciągów i raczej cieplej od budynku niz normalnie, ale mam slabe doswiadczenia z ogrodowkami i nie mam nic co moglabym rozmnozyc. Wiem ze You&Me na spokojnie by dala rade ale u nas po prostu nie ma gdzie kupic ladnych sadzonek ogrodówek. Jesli mi cos wpadnie w oko w ktoryms CO, to wiem ze to lepsza opcja i pewnie się złamię i kupię zamiast rozmnażać

Co do hakone martwie sie raczej o jakosc podloza. Niby bylo poplepszane przed sadzeniem ale wydaje mi sie ze trzeba bedzie je jeszcze porozluzniac i zakwasic. Przegadam z administratorką ze 2 worki kory i chociaz po worku humusu i mączki bazaltowej (najwyzej sama kupię albo przywioze ze 2 worki swojego kompostu jesli mi zostanie).
Agata, pewnie ze chcę! Znajde czas! Daj tylko znac kiedy chcesz dokonac eksmisji i kiedy Ci pasuje terminowo. Czy Ty juz pracujesz? W dzien wchodzi w rachube czy odpada?